Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Finanse > Polacy obawiają się fali podwyżek. Ekonomiści przedstawiają prognozy
Zuzanna Kłosek
Zuzanna Kłosek 21.06.2024 17:52

Polacy obawiają się fali podwyżek. Ekonomiści przedstawiają prognozy

sklep, wózek sklepowy
Fot. Pixabay/Tumisu

Inflacja i wysokie ceny w sklepach nie odpuszczają. Ponad połowa Polaków boi się, że w najbliższym czasie będzie tylko gorzej. Analitycy Banku Pekao i PKO BP przyjrzeli się tej sprawie. Ceny wciąż będą rosnąć w 2025 roku?

Ceny znów pójdą w górę. Za zakupy zapłacimy więcej?

Jak pokazał piątkowy sondaż UCE Research i Grupy Offerista, niemal 60% (59,9%) Polaków obawia się kolejnych podwyżek cen i to już w najbliższym czasie. Tylko 28,7% ankietowanych wierzy, że ceny wkrótce zaczną spadać, a 11,4% nie zajmuje żadnego stanowiska. Mimo czarnych prognoz, z pewnością 100% osób, które wzięło udział w badaniu, ma nadzieję, że niedługo inflacja zacznie spadać, a wraz z nią — koszty codziennych zakupów. Niestety, eksperci PKO BP i Banku Pekao nie przewidują tak pozytywnej zmiany, na pewno nie w najbliższych miesiącach. Jak wyglądają prognozy cenowe na drugą połowę 2024 roku i rok 2025?

Zaczęło się w Biedronce. Ceny poleciały w dół, czas tylko do soboty

Eksperci mają fatalne wieści w sprawie cen

”Obawy są uzasadnione”, przyznaje cytowany w komunikacie Robert Biegaj z Grupy Offerista, współautor badania. Niestety, przywrócenie podatku VAT, a także zbliżające się wielkimi krokami odmrożenie cen energii, nie pozostają w tej kwestii bez znaczenia. Jak podają eksperci, inflacja przyspieszy w drugiej połowie roku. 2025 rok ma być jeszcze trudniejszy pod względem cenowym.

Polacy wciąż boją się wzrostu cen, bo ubiegły rok był trudny, a ceny faktycznie wciąż rosną. Do tego od 2-3 miesięcy widać również wzrost dynamiki podwyżek. Oznacza to, że odwraca się tendencja spadkowa — dodaje Robert Biegaj.

Ekspert zaznacza, że w najbliższych miesiącach powinniśmy spodziewać się podwyżek o kilka procent. To nie wydaje się dużo, jednak należy pamiętać, że ceny już teraz są wygórowane. Pod znakiem zapytania pozostaje kwestia, czy producenci przełożą zwiększone koszty produkcji na konsumentów. Szansa na to jest niestety spora.
 

Kiedy inflacja zacznie zwalniać?

Analitycy banku PKO przewidują inflację w grudniu na poziomie 4,6% r/r. Na tym jednak nie koniec — niemal 6% wzrost cen ma osiągnąć pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku. Dopiero z końcem 2025 roku tempo wzrostu powinno zacząć spadać. Nie zmienia to jednak faktu, iż w przyszłym roku inflacja ma być wyższa niż obecnie, i to o 1 punkt procentowy.

Członkowie RPP spekulują, że w drugiej połowie 2025 r. pojawi się przestrzeń do obniżek stóp, ale naszym zdaniem stanie się to najwcześniej w 2026 r. - zaznaczają specjaliści Banku Pekao.

Według sondażu UCE Research i Grupy Offerista podwyżek najbardziej obawiają się osoby między 45. a 54 rokiem życia, a także Polacy mający więcej niż 65 lat, zamieszkujący małe i średnie miasta, a także wsie, i zarabiający poniżej średniej krajowej. Nieco bardziej optymistycznie w przyszłośc patrzą osoby w wieku 18-34 lat, zarabiające powyżej średniej krajowej i mieszkające w dużych miastach.