Policja szuka osób do pracy. Wiemy, ile można zarobić
Polska Policja ma ogromny kłopot kadrowy. Spadek prestiżu zawodowego i społecznego uznania, a także nieadekwatne do ponoszonej odpowiedzialności zarobki sprawiły, że w ostatnich latach ze służby odeszło wielu doświadczonych funkcjonariuszy. Pustka, jaka po nich zostaje, stała się palącym problemem, na który jak dotąd nie znaleziono recepty. Rozwiązaniem mogą okazać się jednak atrakcyjne warunki, jakie instytucja proponuje aktualnie przyszłym kandydatom. Jak one wyglądają? Wyjaśniamy.
Policja straciła dawny prestiż
Policja bardzo długo pracowała na swoją dobrą opinię i szacunek, które szybko zmarnowała na przestrzeni ostatnich lat. W 2022 r. CBOS przeprowadził badania, z których wynika, że zaufanie do mundurowych spadło o 63 proc., a w ogóle nie ufa im aż co trzeci mieszkaniec naszego kraju.
Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka, a dziennik “Fakt” wymienia tylko dwie, wyjątkowo pogrążające polskich funkcjonariuszy sytuacje. Wszyscy słyszeli chyba o eksplozji ukraińskiego granatnika w Komendzie Głównej Policji czy też wypadku radiowozu, którym podróżowały nastolatki, pod Warszawą. Do tego można by jeszcze dodać chociażby bicie pałkami teleskopowymi protestujących kobiet i mroczny obraz jest praktycznie pełen. Nic więc dziwnego, że ze służby masowo rezygnują kolejne osoby.
Atrakcyjne warunki pracy przyciągną chętnych?
Rotacja na stanowiskach jest czymś, co obserwuje się w każdej instytucji, ale tak patowej sytuacji, jak w polskiej policji, trudno szukać gdzie indziej. Podczas gdy na biurka komendantów trafiają kolejne wypowiedzenia, nowych chętnych do służby brakuje. Policja robi co może, by zachęcić potencjalnych kandydatów. A wabikiem mają być atrakcyjne warunki zatrudnienia.
I rzeczywiście, na papierze wszystko nie wygląda najgorzej. Osoby poniżej 26. roku życia już na start mogą liczyć na ok. 4900 zł netto pensji , a jeśli załapią się na służbę w Oddziale Prewencji Policji, na dodatkowe 500 zł.
ZOBACZ: Od 1 stycznia ważna zmiana dla miliona Polaków. Mogą być spore problemy
Oprócz tego, mundurowi przekonują, że praca jest ciekawa i satysfakcjonująca, zatrudnienie stabilne, nadgodziny płatne, a ponadto na najlepszych czekają nagrody roczne, motywacyjne i jubileuszowe .
Chętni mogą też rozpocząć studia kierunkowe I stopnia, otrzymać m.in. trzynastki i mundurówki, dopłaty do wypoczynku i dojazdów oraz te za brak mieszkania. Po 25 latach służby należy się natomiast emerytura.
Zarobki policjantów w 2023 roku
Tyle w teorii, a co w liczbach? Weźmy pod lupę sam 2023 rok. Obecnie sami kursanci otrzymują 3539 zł netto wynagrodzenia , policjanci - 4474 zł, referenci - 4908 zł, detektywi i asystenci - 5320 zł, a specjaliści i ich pomocnicy - 5887 zł.
ZOBACZ: Tyle mają wynieść emerytury w 2024 roku. Wiadomo, o ile wzrosną. Mamy konkretne kwoty
Co oczywiste, na stanowiskach kierowniczych pensje są jeszcze wyższe. Kierownicy referatu miesięcznie zarabiają już 6048 zł netto, eksperci - 6910 zł, komendanci powiatowi, miejscy i rejonowi - 9135 zł, zaś wojewódzcy - 11704 zł. Jeśli komuś uda się dojść do szczebla zastępcy komendanta głównego, zainkasuje co miesiąc 16462 zł. Posada komendanta głównego wiąże się z zarobkami na poziomie 17865 zł.
Rekrutację przejdą tylko nieliczni
Samo zainteresowanie ofertą policji to dopiero połowa sukcesu. Druga, jeszcze bardziej istotna, to nasze kwalifikacje i predyspozycje. Warunkiem podstawowym jest to, by kandydat miał polskie obywatelstwo i nie był skazany prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo.
Oprócz tego, trzeba mieć co najmniej średnie wykształcenie (matura nie jest wymagana), uregulowany stosunek do służby wojskowej i przejść pozytywnie przez testy.
Sama rekrutacja rozpoczyna sią sprawdzeniem wiedzy, po którym następują test sprawności fizycznej i test psychologiczny. Jeśli uzyskamy już odpowiednią opinię psychologa, czeka nas rozmowa kwalifikacyjna. Dalsze etapy to postępowanie sprawdzające i wieńcząca wszystko komisja lekarska.
Źródło: Fakt
