Polska na szarym końcu w kluczowym rankingu. Z pandemią radzimy sobie kiepsko
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jak Polska radzi sobie z pandemią
-
W jaki sposób sporządzany jest ranking Bloomberga
-
W jakich krajach sytuacja epidemiczna jest najlepsza
Polska bardzo słabo radzi sobie z pandemią
Okazuje się, że Polska niezbyt dobrze radzi sobie z epidemią. Według rankingu, który Bloomberg prowadzi od listopada, zajmujemy trzecie miejsce od końca pod względem sytuacji epidemicznej. Gorzej od nas radzą sobie jedynie Brazylia, Czechy i Meksyk.
Ranking, na który powołuje się PAP, ma obrazować odporność największych światowych gospodarek na pandemię. W zestawieniu uwzględniania jest także jakość życia zwykłych ludzi podczas kryzysu zdrowotnego i ekonomicznego.
Bloomberg bierze pod uwagę dziesięć wskaźników. Pierwszym jest oczywiście liczba nowych infekcji i zgonów, proporcjonalna do populacji. Oprócz tego uwzględniane są także: dotkliwość wprowadzonych ograniczeń, przewidywany wzrost gospodarczy czy stopień dostępności opieki zdrowotnej. Na ogólną ocenę wpływa także procent mieszkańców danego kraju, którzy zostali zaszczepieni przeciwko COVID-19.
Pierwsi w rankingu
Według rankingu Bloomberga z pandemią najlepiej radzą sobie Azja i Australia, które w bardzo szybkim tempie opanowały wirusa w swoich krajach. W rankingu najlepiej radzą sobie: Nowa Zelandia, Singapur, Australia, a także Tajwan, Korea Płd., Chiny, Japonia i Tajlandia.
Nieźle radzi sobie także Izrael , który w marcu zajął w rankingu wysokie piąte miejsce. To spory awans, ponieważ w lutym znajdował się jeszcze na czternastym. Poprawę sytuacji kraj zawdzięcza między innymi najszybszej na świecie kampanii szczepień przeciwko COVID-19. Już ponad połowa mieszkańców Izraela przyjęła obydwie dawki szczepionki.
Europa radzi sobie gorzej
Okazuje się, że europejskie państwa radzą sobie coraz gorzej. Wszystko przez szczepienia, które w Europie przebiegają bardzo chaotycznie. Widać wyraźny spadek Grecji - o 20 (!) pozycji. Rumunia spadła o 15 miejsc (na 46.), Włochy i Polska o 10, a Finlandia o 9.