Polski konsument w ogonie Europy. Gonimy Niemcy, a wyprzedzają nas Czechy
Proces gonienia Zachodu w Polsce, obrazowany nowym raportem GfK - an NIQ, może sugerować jeszcze długie lata pozostania w tym wyścigu. Czerwcowy raport siły nabywczej polskiego konsumenta w handlu detalicznym ustawia nas w ogonie Europy. Wyprzedzają nas choćby Czechy, a my - jedynie Serbię, Bułgarię i Rumunię. Do średniej europejskiej wciąż daleko.
Siła nabywcza w Europie. Nowy raport, czerwiec 2024
Raport siły nabywczej per capita (na mieszkańca) wśród mieszkańców Europy podsumowujący 2023 r. analizuje badanie GfK - an NIQ company, niemieckiej firmy badawczej, obecnej także w Polsce. Najnowszy raport przedstawia rozkład siły nabywczej w handlu detalicznym. Ile pieniędzy w skali roku zostawiamy w sklepach?
Nie przegap: Ile trzeba zarabiać, by być w klasie średniej? Ta grupa wciąż się rozrasta
Noblista z ekonomii ostro o polskim cudzie gospodarczymSiła nabywcza polskiego konsumenta wciąż daleka od średniej europejskiej
Średnia detaliczna siła nabywcza/rok w Europie została w badaniu oszacowana na 6 517 euro na mieszkańca. Rozdźwięk pomiędzy poszczególnymi krajami pozostaje ogromny: od ponad 12 tys. euro (12,067) w przypadku mieszkańca Luksemburga, do niecałych 3 tys. euro (2,986) na mieszkańca Rumunii, która zamyka czerwcowy raport (miejsce 25.).
Polska w tym zestawieniu wypada w ogonie; wyprzedzając jedynie ostatnią Rumunię, Bułgarię (3.808 euro) i Serbię (3,977 euro), z wynikiem 4,051 euro na mieszkańca. Do średniej wciąż brakuje nam 2,466 euro.
Hiszpania, stawiana często przez polskich polityków w roli przykładu kraju, którego PKB polski wskaźnik stanowi już 80 proc. (mówił o tym m.in. Jarosław Kaczyński w październiku 2023 r.), znalazła się na miejscu 14., wyprzedzając przy tym Portugalię i Włochy.
Polska w ogonie Europy. Detaliczna siła nabywcza niższa od Węgier, Słowacji i Czech
Polski w rankingu nie wyprzedzają wyłącznie zachodnie, wysoko rozwinięte kraje “starej” UE jak Wielka Brytania (miejsce 12), Niemcy (miejsce 13) czy Austria (miejsce 8), Francja (miejsce 5) i Finlandia (miejsce 4), ale też Węgry (m. 22), Czechy (m. 20) i Słowacja (m.19). Trzy ostatnie zasilają jednocześnie grupę 12 z 25 wszystkich krajów poddanych badaniu, które znalazły się, wraz z Polską, poniżej średniej europejskiej. 13 z 25 znalazło się powyżej średniej.
Średnia siła nabywcza
Przypomnijmy, że z końcem 2023 r. podobne badanie, ale traktujące o szerszym zagadnieniu siły nabywczej w kontekście dochodu rozporządzalnego (po obliczeniu wszelkich podatków i uwzględnieniu świadczeń wypłacanych przez państwo) ustanowiło Polskę na 29. miejscu, z kwotą 10 903 euro wobec średniej europejskiej 17 688 euro. W momencie publikacji tego raportu w październiku 2023 r. jego obszerniejsza wersja, traktująca o regionalizacji w czynniku siły nabywczej, obrazowała też rozwarstwienie w różnych regionach Polski. W Warszawie dochód rozporządzalny netto blisko trzykrotnie przekroczył ten z najgorszego wyniku przypisanego powiatowi kolneńskiemu w województwie podlaskim - 6 765 euro. W sumie na koniec 2023 r. tylko 83 powiaty z całej Polski notowały ponadprzeciętną siłę nabywcza per capita, podczas gdy poniżej średniej krajowej pozostawało 297 powiatów.
