BiznesINFO.pl Finanse Ceny produktów spożywczych w Polsce i Moskwie. Gdzie jest drożej? Wiele osób się zdziwi
Jakub Kaminski/East News

Ceny produktów spożywczych w Polsce i Moskwie. Gdzie jest drożej? Wiele osób się zdziwi

20 października 2023
Autor tekstu: Agnieszka Kamińska

Eksperci z firmy Pan Paragon od dawna analizują ceny na podstawie paragonów, które można zbierać dzięki aplikacji. Tym razem porównano ceny w Polsce i Moskwie. Autorzy badania chcieli sprawdzić, jak na moskiewskie ceny wpłynęły sankcje nałożone na Rosję po napaści na Ukrainę. Gdzie jest drożej? Wiele osób się zdziwi.

Za co w Polsce zapłacimy więcej niż w Moskwie?

Co wyszło z porównania cen w Polsce i Moskwie ? W naszym kraju więcej zapłacimy np. za ser cheddar (130 g) . Za ten produkt w stolicy Rosji, po przeliczeniu na naszą walutę, trzeba zapłacić 5,62 zł. W Polsce, według analiz Pana Paragona - 7,11 zł. Więcej w Polsce zapłacimy też z a bekon surowy (250 g) – 12,48 zł, podczas gdy w Moskwie – 6,25 zł. Serek twarogowy w Polsce również jest droższy – 2,01 zł (w Moskwie – 1,41 zł).

Małe różnice w cenach

Analitycy wskazali też produkty, które w naszym kraju są tańsze i są to np.: masło ekstra (6,49 zł w Polsce i 7,62 zł w Moskwie), twaróg tłusty (3,59 zł w Polsce, 3,82 – w Moskwie), ser żółty (4,99 zł w Polsce i 8,55 zł w Moskwie), szynka prosciutto (8,50 zł w Polsce i 15,88 w Moskwie). Generalnie stwierdzono, że większość produktów spożywczych w Polsce ma niższą cenę. Z tym, że różnica nie jest duża, wynosi tylko 6,51 zł.


Jak badano ceny w Polsce i Moskwie

Jak przeprowadzono badanie? Przedstawiciele firmy wskazują, że uśredniono ceny wybranych produktów na podstawie dostępnych paragonów.

- Specjalnie na użytek tego badania pozyskaliśmy rachunki z moskiewskich marketów i porównaliśmy ceny tamtejszych produktów z polskimi odpowiednikami – wyjaśnia Antonina Grzelak z aplikacji Pan Paragon. – Dane przedstawiają medianę cen za poszczególne artykuły z paragonów z września 2023 roku . W celu uzyskania miarodajnych wyników, ceny produktów z różną pojemnością w obu krajach zostały przeliczone do wspólnego mianownika – dodaje.

Autorzy badania podkreślają też, że gdyby porównać ceny w Polsce z cenami w innych rejonach Rosji, poza stolicą, to wnioski mogłyby być inne.

Źródło: Pan Paragon

Obserwuj nas w
autor
Agnieszka Kamińska
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat