Poważna awaria GPS w dużej części Polski. Eksperci: to może być celowy sabotaż
Region południowej części Morza Bałtyckiego, który objął także zdecydowaną większość północnej Polski został dotknięty poważnymi zakłóceniami w działaniu GPS. Liczne utrudnienia w użyciu nawigacji satelitarnej zgłaszają m.in. piloci i nawigatorzy.
Awaria GPS nad Polską
System GPS w dużej części Polski, zwłaszcza w północnej części kraju, a także w Litwie i w południowej Szwecji uległ poważnej awarii. Jak dotąd nie są znane przyczyny utrudnień.
Wszystko wskazuje, że pod względem technicznym problemy są spowodowane wyjątkowo dużym poziomem zakłóceń, co wpływa na zmniejszenie dokładności działania GPS.
Duża skala problemów i groźne konsekwencje
Awaria systemu GPS może stanowić poważne zagrożenie przede wszystkim dla bezpieczeństwa transportu. Dotyczy to zarówno transportu lądowego, ale ze względu na miejsce występowania problemów przede wszystkim transportu powietrznego i morskiego. Kulminacja awarii miała miejsce wczorajszego wieczoru.
Markus Jonsson, ekspert w zakresie białego wywiadu, ustalił, że nawet od 15 do 20 proc. wszystkich samolotów w regionie dotkniętym problemami zgłosiło problemy z ustaleniem własnej pozycji. Najwięcej zgłoszeń pochodzi z południowej części Szwecji i północnej Polski.
Co mogło spowodować awarię?
Przyczyn zakłóceń w działaniu GPS może być wiele – mogła do nich prowadzić aktywność Słońca, choć ze względu na lokalny charakter zakłóceń na ogół wyklucza się tę opcję. Inne powody to działania ludzkie związane z ćwiczeniami wojskowymi – taki wariant sugerują specjaliści z Sekuraka – lub celowy sabotaż.
Zakłócenia mogły być spowodowane spoofingiem i być rezultatem ataku hakerskiego. Nie brakuje sugestii, że awaria GPS w części Europy może być efektem działań służb rosyjskich.