Poważne oskarżenia wobec znanej sieci kawiarni. Mieli zyskać setki milionów dolarów
Nie jest tajemnicą, że niektóre firmy stosują działania, które mają na celu wprowadzenie konsumenta w błąd. W przypadku tych technologicznych częstą praktyką są tzw. ciemne wzorce w aplikacjach. Ostatnio oskarżeniom o ich stosowanie padła znana sieć kawiarni.
Zaskakujące oskarżenia wobec Starbucksa
Zastrzeżenia, które wystosowała grupa konsumencka Washington Consumer Protection Coalition, dotyczą Starbucksa. Sieć kawiarni ma stosować ciemne wzorce w swojej aplikacji. Takie działania miały umożliwić Starbucksowi zarobienie nawet 900 milionów dolarów w czasie ostatnich pięciu lat.
Zastrzeżenia organizacji WCPC przede wszystkim dotyczyły działań sprawiających, że niskie środki były niemożliwe do wykorzystania. Może to być szok dla kawoszy, którzy lubują się w smakach serwowanych przez tę sieć.
Nowoczesne fotoradary już w Polsce, znamy lokalizację. Kierowcy muszą uważaćCiemne wzorce w aplikacji mobilnej Starbucks?
Grupa WCPC oskarża Starbucks, że sieć w swojej aplikacji blokuje środki, gdy suma pieniędzy jest mniejsza niż cena najtańszego napoju w kawiarni. Nie pozwala użytkownikom m.in. na używanie ich w ramach napiwku czy łączenie tych pieniędzy z innymi metodami dokonywania płatności. Oznacza to, że aby z nich skorzystać, trzeba doładować konto.
Klienci mogą doładować konto co najmniej kwotą 15 dolarów. Aplikacja proponuje jednak doładowanie wysokości 25 dolarów. Starbucks neguje oskarżenia, twierdząc, że klienci mogą zwrócić się do baristy z prośbą o połączenie różnych źródeł płatności.
ZOBACZ TAKŻE: Prime Gaming zaskoczył graczy. W styczniu odbiorą cztery nowe gry
Nie tylko Starbucks dopuszcza się niejasnych praktyk?
Praktyki tego typu ma stosować nie tylko Starbucks. O podobne działania oskarżano już Facebooka i Google. W tych przypadkach stosowanie ciemnych wzorców miało utrudnić internautom odrzucanie plików cookie.
Nie bez winy pozostaje także Amazon, który, wedle oskarżeń miał stosować interfejsy użytkownika wprowadzające w błąd internautów i zmuszające ich do dołączenia na stałe do grona subskrybentów Prime.
Źródło: businessinsider.com.pl