Praca i mieszkanie za darmo. W sieci pojawiła się nietypowa rekrutacja dyskontu: jest jeden haczyk

To może być kusząca propozycja dla osób, które chciałyby znaleźć pracę z możliwością darmowego zakwaterowania. Taką ofertę rekrutacji ogłosiła właśnie sieć polskich supermarketów, która szuka pracowników na wakacje. Praca w miejscowości słynącej z turystycznych walorów będzie dodatkowym atutem dla osób, które po pracy lubią aktywnie spędzać czas. Jest jednak pewien haczyk, który sprawi, że wielu potencjalnych kandydatów dwa razy zastanowi się przed podpisaniem umowy.
Po pracy relaks na plaży i wysokie premie. W sieci pojawiła się nietypowa oferta rekrutacyjna
Do wakacji jeszcze dwa miesiące, ale uczniowie i studenci już myślą o tym, jak spędzić ten czas. To właśnie między innymi do nich swoją ofertę kieruje sieć supermarketów Dino. Firma, która od ponad 25 lat działa na polskim rynku, szuka osób, które chcą spędzić kilka miesięcy w nadmorskim kurorcie. W zamian oferuje m.in. umowę o pracę, możliwość uzyskania premii oraz – w wybranych lokalizacjach – bezpłatne zakwaterowanie. Wszystkie lokalizacje z możliwością noclegu można znaleźć na stronie internetowej sklepu Dino.

Podano listę miejscowości, w których można się zatrudnić
W ogłoszeniu dotyczącym pracy nad morzem pojawiły się miejscowości takie jak: Łeba, Rowy, Stegna, Sztutowo, Władysławowo (woj. pomorskie) oraz Ustronie Morskie, Mielno, Grzybowo, Niechorze, Dziwnów, Dziwnówek, Pustkowo, Sarbinowo, Sianożęty, Międzyzdroje, Rewal, Łukęcin, Pobierowo, Kołczewo, Kołobrzeg, Darłowo i Międzywodzie (woj. zachodniopomorskie).
Oprócz darmowego zakwaterowania firma oferuje umowę o pracę, zatrudnienie na okres od jednego do trzech miesięcy, atrakcyjne wynagrodzenie i premie. Masowa rekrutacja pracowników na sezon letni zbiegła się z doniesieniami mediów o wielkiej rotacji pracowników w sieci supermarketów.

Jak podało Radio Zet, powołując się na raport opublikowany przez firmę Dino, tylko w 2024 roku z tego miejsca pracy odeszło 11 tys. osób ( co stanowi 21,7 proc. zatrudnionych). Co może być przyczyną masowych rezygnacji z pracy?
Dino oferuje spore benefity. Ale pracownicy masowo odchodzą
Jak wynika z tych danych, najszybciej zniechęcali się ci, którzy dopiero co zaczęli pracę. Większość wypowiedzeń składały osoby, które pracowały krócej niż trzy miesiące. Według tych danych ponad 87 proc. osób zatrudnionych w supermarketach Dino stanowią kobiety. W większości to właśnie panie szybko decydowały się na znalezienie nowego miejsca zatrudnienia.
Nie wiadomo co było przyczyną tak dużej rotacji pracowników. Mogły to być zarówno warunki pracy panujące w firmie, lepsze oferty pracy od konkurencyjnych firm, jak i fakt, że zatrudnienie w handlu wiąże się z dużymi wyzwaniami. Wszystko wskazuje na to, że sieć będzie teraz szukać rozwiązań, które poprawią satysfakcję z pracy i przekonają pracowników, żeby związali się z firmą na dłużej. Niewykluczone, że oferta pracy z zakwaterowaniem jest jednym z elementów tej strategii.
Zobacz także: Zwolnienia grupowe w korporacjach i nie tylko. Nawet 2 tys. osób straci pracę





































