Prawo wymaga dokumentu, a system odmawia współpracy. Kuriozalna sytuacja
Od końcówki kwietnia wszyscy właściciele budynków i lokali mieszkaniowych zobowiązani są do posiadania świadectwa energetycznego. Dwa tygodnie po wprowadzeniu tegoż obowiązku ministerstwo potwierdziło jednak, że… są pewne problemy z tym związane.
Świadectwo z problemami
Obowiązek posiadania świadectwa energetycznego rozszerzono na wszystkie budynki 28 kwietnia. Dokument wymagany jest teraz podczas sprzedaży bądź wynajmie domu lub mieszkania.
Jak podaje portal money.pl, dokument ten jest wymagany przez dyrektywę unijną . Problem w tym, że ta regulacja raczej nie przewidziała problemów związanych z systemem.
Wąskie gardło zmian
Ze słów cytowanego przez money.pl i Wyborczą.biz audytora energetycznego i właściciela Introtermu, Marka Korcza wynika, że zmiany mają wąskie gardło . Chodzi o znajdowanie audytorów , którzy kontrolują domy i sporządzają świadectwa.
Korcz zauważył, iż takie wąskie gardło może powodować opóźnienia w podpisywaniu aktów notarialnych oraz umów z lokatorami. A to nie jest jedyny problem dotyczący świadectw.
Nie działa, ale uruchomili go
W wielu informacjach dotyczących zmian wprowadzonych 28 kwietnia przewijała się kwestia centralnego rejestru charakterystyki energetycznej budynków . Znajdują się w nim wszystkie świadectwa energetyczne.
Jak informuje money.pl za portalem prawo.pl, s ystem… po prostu nie działał w ostatnich dniach . Ministerstwo potwierdziło problemy, tłumacząc je jednak “pracami serwisowymi”. Według informacji przekazanej przez money.pl, utrudnienia mają trwać aż do 22 maja .