Premier: Chcę wprowadzić możliwość dopłat do nawozów
Premier Mateusz Morawiecki wziął udział w sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W obecności parlamentarzystów i przedstawicieli środowiska rolniczego mówił o szansach i wyzwaniach jakie stoją przed polską wsią. Chcę wprowadzić możliwość dopłat do nawozów, dopłat do zakupu tony nawozów – zapowiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki.
Wśród poruszonych tematów znalazła się kwestia dopłat do nawozów, walka z ASF czy przetwórstwo rolne. Premier zapewnił rolników o wsparciu. Zaznaczył też, że rząd zajmuje się problemami z jakimi boryka się dziś polska wieś.
Szef rządu ocenił podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa, że tym, co teraz szczególnie "boli rolników" są ceny produktów nawozowych.
– Apeluję do Komisji Europejskiej, żeby jak najszybciej udzieliła zgody dla rządu Rzeczpospolitej Polskiej na dopłaty do nawozów – powiedział premier.
Środki unijne dla polskich rolników
– Dla 95-97 proc. rolników wyrównamy dopłaty, a nawet przekroczymy średnią unijną. To będzie coś, na co polscy rolnicy czekali długo. Coś, co wyrówna warunki konkurencyjne względem rolników niemieckich, francuskich, austriackich czy innych. Będziemy ten program wzmacniania dopłat cały czas rozwijać – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
Dodał, że ze względu na przedłużający się czas akceptacji Krajowego Planu Odbudowy, rząd nie będzie czekał na ostateczne zatwierdzenie. Znajdują się tam bardzo ważne programy, takie jak program retencji wodnej, wsparcie przetwórstwa, energia dla polskiej wsi.
– Chcę zagwarantować i zadeklarować po raz pierwszy, że my te programy będziemy realizować niezależnie od tego czy proces akceptacji KPO będzie trwał miesiąc, rok czy 2 lata. Te pieniądze w końcu dostaniemy, ale programy realizujemy już dzisiaj – podkreślił szef rządu. Premier dodał, że polecił już Ministerstwu Finansów zabezpieczenie odpowiednich środków krajowych po to, żeby móc rozpisywać przetargi, dokonywać wypłat i realizować pierwsze duże zmiany tym obszarze.