Programy pomocowe będą powoli wygaszane. Sytuacja ma wrócić do normalności
Programy pomocowe stały się dla tysięcy polskich firm ostatnią deską ratunku w obliczu kolejnych fal pandemii. Jednak zdaniem Pawła Borysa, prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR), do końca tego roku należy zrezygnować z pakietów ratunkowych. Priorytetem jest bowiem normalizacja polityki pieniężnej.
Z tego artykułu dowiesz się:
Co na temat pandemicznego wsparcia uważa szef PFR
Ile pieniędzy zapewniły programy pomocowe
Jakie były ostatnie decyzje NBP w kontekście polityki pieniężnej
Programy pomocowe na finiszu? Szef PFR nie ma wątpliwości
Programy pomocowe to niezbędny instrument dla przedsiębiorców, których aktywności przez miesiące blokowały pandemiczne obostrzenia. Jednak trzecia fala pandemii wygasa, a postępująca akcja szczepień daje nadzieję, że może być już ostatnią.
Dlatego też zdaniem szefa PFR należy skupić się na innych bardzo ważnych obszarach działania państwa. - Na przestrzeni 2021 r. należałoby, choć nie za szybko, zakończyć rządowe pandemiczne programy pomocowe - oznajmił Paweł Borys w trakcie Kongresu 590.
Jego zdaniem rząd powinien do końca tego roku zrezygnować z programów, które oferują subwencje i umożliwiają uzyskanie dofinansowania do miejsc pracy. W przeciwnym razie mogą powstać tzw. firmy zombie.
Borys przekonywał, że tego typu zjawisko może pojawić się w niektórych państwach Europy Zachodniej, gdzie programy pomocowe bazowały przede wszystkim na udzielaniu kredytów. W Polsce wsparcie ma w większości charakter bezzwrotny, dzięki czemu firmy mają szanse być w dobrej kondycji. Jednak w ocenie szefa PFR programy pomocowe nie mogą przedłużane w nieskończoność.
Łączny wolumen wsparcia przekazany przez rok w ramach tarcz antykryzysowych opiewa na kwotę 202,45 mld zł. Programy pomocowe realizuje w sumie 6 instytucji.
Na stronie KPRM czytamy, że do końca marca 2021 r. ZUS udzielił wsparcia na kwotę 32,3 mld zł w postaci zwolnienia ze składek i wypłaty świadczeń postojowych. Z kolei 30,39 mld zł popłynęło na dofinansowanie ochrony miejsc pracy (z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych), dopłaty do wynagrodzeń dla pracowników MMŚP (z Europejskiego Funduszu Społecznego) i na mikropożyczki dla przedsiębiorców.
Najbardziej kosztowne okazały się programy pomocowe realizowane przez PFR. Subwencje z tarczy finansowej opiewają bowiem na kwotę 70,08 mld zł. Poza tym obywatele mogą liczyć na wsparcie z Banku Gospodarstwa Krajowego (69,48 mld zł) i Agencji Rozwoju Przemysłu (197 mln zł).
Najważniejszym zadaniem normalizacja polityki pieniężnej
- Normalizacja polityki pieniężnej w Polsce konieczna jest już w tej chwili - przekonywał szef PFR. To już kolejny apel w tym tonie. Portal bankier.pl donosi, że Borys po raz pierwszy wspomniał o tym wyzwaniu pod koniec kwietnia.
Jak kształtuje się sytuacja w tym segmencie? 5 maja Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała wszystkie stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Najważniejsza stopa referencyjna nadal jest bardzo niska - 0,10 proc. w skali roku.
Choć stopy procentowe pozostają na niezmienionym pułapie od końca maja 2020 r., to RPP zmienia retorykę. Po ostatnim posiedzeniu nie pojawiła się żadna wzmianka o tym, że polityka NBP stabilizuje inflację w celu i wzmacnia stabilność systemu finansowego. Dotychczas tego typu deklaracje padały ze strony RPP regularnie.
Co więcej, RPP stwierdziła, że wzrost cen będzie utrzymywał się na poziomie powyżej 3,5 proc. jeszcze przez najbliższe miesiące, ponieważ jest stymulowany przez czynniki niezależne od polityki Rady. Jednak prognoza zakłada, że inflacja obniży się w przyszłym roku. Nie wskazano jednak, jakich wskaźników można się spodziewać.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]