Prosty sposób na tańszą majówkę w polskich górach. Oszczędność to nawet 18 proc.
Tegoroczna majówka może być dla niektórych szczęśliwców wyjątkowo długa. Wielu Polaków już kilka miesięcy temu zaplanowało wyjazdy. Tych którzy zdecydowali się zrobić to na ostatnią chwilę, czeka smutne zaskoczenie. Ceny noclegów w górach rosną, a pokoi jest coraz mniej. Jak się okazuje, jest sposób, aby nawet w takiej sytuacji oszczędzić na wyjeździe.
Majówka 2024 może mieć aż 9 dni
Niektórzy sprytnie wykorzystali okazję na dłuższy urlop, jaką dała majówka w tym roku. Jak mieć dłuższy wypoczynek? Wystarczy wziąć trzy dni urlopu pomiędzy 29 kwietnia i 3 maja. Taka okazja z pewnością skłoniła wiele osób do zorganizowania wyjazdu w góry – widać to chociażby po ilości noclegów, które już na ten moment są w znacznym stopniu zajęte.
Majówka 2024 w polskich górach
Górale z Podhala mają powody do zadowolenia. Jak informowała ”Gazeta Wyborcza”, zapytań o nocleg w okresie weekendu majówkowego jest więcej o 600 proc. więcej w porównaniu do innych dni. Co do zasady największym zainteresowaniem cieszy się Zakopane .
Na stronie Booking.com pokoje i apartamenty zostały tam zarezerwowane już w 83 proc. na termin 3 a 5 maja. Jeszcze kilka dni temu Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej informował, że w większości noclegów zanotowano jedynie 60 proc. obłożenia.
Spore zainteresowanie przenosi się także na niemałe ceny. Za nocleg pod Tatrami w weekend majowy trzeba zapłacić ok. 520 zł w przypadku pokoju dwuosobowego. Najmniej zapłacimy za noc w hotelu o niższym standardzie – tam ceny zaczynają się od 180 zł za pokój dwuosobowy. Górale zdradzili jednak sposób, jak zaoszczędzić na zakwaterowaniu w górach.
ZOBACZ TAKŻE: Wyjątkowe okazje w Lidlu, już się zaczęło. Polacy ruszą do sklepów przed majówką
Jest sposób na tańszą majówkę w górach
Sporą popularnością wśród fanów taniego podróżowania w górach cieszą się kwatery ”u gaździny” . Jak informuje ”Fakt”, można w nich upolować nocleg za 100 zł bez śniadania . Górale zwracają także uwagę na kalendarz. Tegoroczna majówka obejmuje w sumie dwa weekendy, z czego ten pierwszy wypada zdecydowanie taniej.
Ci, którzy będą odpoczywać u nas od 27 kwietnia do 1 maja, a nie od 3 do 5 maja, sporo zaoszczędzą. Różnice w cenach za noclegi różnią się nawet o 18 proc. – przekazał Karol Wagner, cytowany przez ”Fakt”.
Przy organizowaniu wyjazdu należy szczególnie uważać na fałszywe oferty – tych nie brak nawet w przypadku znanych stron z noclegami.
Źródło: Fakt.pl