Protest operatora bankomatów Euronet. mBank zwróci pieniądze klientom
Zakończył się protest operatora bankomatów Euronet. Wczoraj ich użytkownicy mogli wypłacić jednorazowo maksymalnie 200 zł, co miało być dla branży sygnałem, że prowizje otrzymywane przez Euronet są zbyt niskie. Do sprawy ustosunkował się dziś mBank.
Protest operatora bankomatów
Euronet zdecydował się na oprotestowanie kwot, jakie otrzymuje od operatorów systemów płatności Mastercard, Visa i Polski Standard Płatności za wypłaty z bankomatów. Według apelu operatora stawki nie były podnoszone od 14 lat, przez co korzystanie z maszyn Euronet umożliwia dwukrotnie poniżej kosztów.
W rezultacie wczoraj przez cały dzień maksymalna kwota siła 200 zł. Miał to być komunikat dla branży, jednak w pierwszej kolwypłat z bankomatów Euronetu wynoejności odebrali go ci jej klienci, którzy akurat chcieli podjąć gotówkę.
MSWiA wydało pilny komunikat. Ostrzeżenie dotyczy BLIK-amBank odda pieniądze klientom
Komunikat w sprawie wczorajszego protestu wydał mBank. Nie odniósł się jednak w ogóle do postulatów Euronetu, a jego treść w całość przeznaczona jest do klientów banku. Ci z nich, którzy wypłacali wczoraj gotówkę z bankomatów Euronetu otrzymają zwrot prowizji.
Choć mBank jest zdania, że ograniczenia w wypłatach nie były przez niego w żaden sposób zawinione, to ze względu na niesatysfakcjonujące klientów doświadczenie zrzeka się pobierania opłat. Oczywiście naliczone były one już w momencie dokonywania operacji, przez co mBank zobowiązał się do dokonania zwrotów.
Zwroty do końca miesiąca
Serwis cashless.pl donosi, że zwrotu prowizji za wypłatę gotówki z bankomatów Euronetu, które miały miejsce 18 czerwca, można spodziewać się najpóźniej do końca czerwca. Warto nadmienić, że protest operatora bankomatów zostanie przeanalizowany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta pod kątem możliwego naruszenia praw konsumentów.
