Recepty pod kontrolą inspektorów. NFZ nałożył wysokie kary
Narodowy Fundusz Zdrowia przeprowadził kontrole realizacji umów na wydawanie leków refundowanych. Sprawdzono 17 tys. 146 recept, a błędy znaleziono w 4 tys. 131. Inspektorzy nałożyli na apteki kary w wys. 827 tys. 668 zł, co w przeliczeniu na jedną placówkę daje średnio 12,9 tys. zł – informuje specjalistyczny portal rynekzdrowia.pl.
24 proc. recept z błędami
W I kwartale br. inspektorzy NFZ przeprowadzili 64 postępowania kontrolne. Dotyczyły one realizacji umów na wydawanie refundowanego leku, wyrobu medycznego oraz środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego. W wyniku tych działań stwierdzono błędy w 24 proc. sprawdzonych recept, a w 21 proc. wykryto, że refundacja się nie należała.
Bezpłatne leki dla seniorów 75+. Z programu skorzystały już prawie cztery miliony osób.
Najwyższa kara dla apteki z Krakowa
W wyniku kontroli NFZ nałożył na apteki kary w łącznej wysokości 827 tys. 668 zł. W przeliczeniu na jedną kontrolę daje to niemal 13 tys. zł. Najwyższą karę, bo wynoszącą ponad 286 tys. zł, nałożono na jedną z krakowskich aptek. Placówka nie przedstawiła ani jednej z 1 885 wytypowanych do kontroli zrefundowanych recept papierowych. Jako powód podano „omyłkowe zutylizowanie” tych dokumentów.
Jakie nieprawidłowości wykazano w ramach kontroli?
W zależności od apteki, inspektorzy wykryli różne rodzaje nieprawidłowości, w tym m.in.:
- brak wymaganego podpisu i pieczęci osoby realizującej receptę,
- realizację recepty przez osobę bez odpowiednich kwalifikacji i uprawnień,
- wydanie większej ilości leku niż wskazywał na to sposób dawkowania lub gdy nie był on podany,
- sporządzanie leków recepturowych z wykorzystaniem surowców, których zakupu apteka nie była w stanie udokumentować fakturą VAT,
- nieprawidłowe ilości składnika leku recepturowego,
- nieodpowiadające stanu faktycznemu daty wystawienia recepty, kodu EAN/GTIN surowców farmaceutycznych, daty oraz godziny przyjęcia recepty do realizacji i sporządzenia leku recepturowego.
