Rewolucja w kasach samoobsługowych. Wejdziesz do sklepu i się zdziwisz
Kasy samoobsługowe zawładnęły niemal wszystkimi marketami w Polsce. Mają równie licznych fanów, co przeciwników. Wiele osób skarży się, ponieważ kasy potrafią być bardzo irytujące. Całkiem możliwe, że jedna z sieci handlowych znalazła rozwiązanie tego problemu.
Kasy samoobsługowe zostaną wycofane?
Jeszcze na początku tego roku informowaliśmy o możliwości wycofania kas samoobsługowych ze sklepów. Nie tylko konsumenci mają ich dość, ale również pracownicy i właściciele marketów. Tymczasem kasy te wciąż możemy spotkać nie tylko w supermarketach i dyskontach , ale nawet mniejszych sklepach, takich jak Żabka.
Rozwiązanie wciąż ma swoich obrońców, nie sposób jednak zaprzeczyć, że urządzenia te potrafią irytować . Kto z nas nie słyszał ”W strefie pakowania jest artykuł, który nie powinien się tam znaleźć” i nie miał ochoty zrezygnować z zakupów?
Żabka ma rozwiązanie
”Poczekaj na pomoc” to kolejny komunikat, który często przeszkadza w zakupach. Być może już wkrótce zniknie z kas samoobsługowych — Żabka ma pomysł, jak ułatwić zakupy swoim klientom. Robiąc zakupy w Żabce nie musielibyśmy już czekać na pomoc pracownika sklepu, dzięki urządzeniom, które pozwolą kasjerom na zdalną obsługę kasy . Zarówno klientowi jak i pracownikowi pozwoli to zaoszczędzić czas np. przy okazji nabicia złego produktu.
Żabka nie przestaje zaskakiwać
Trzeba przyznać, że Żabka jest w ostatnim czasie kopalnią zaskakujących pomysłów. Najpierw sieć zaskakiwała ilością placówek — której w całej Polsce jest już ponad 10 tysięcy — ostatnio weszła też na rynek benzynowy . Na najnowszy wynalazek prawdopodobnie przyjdzie nam jeszcze poczekać. Na ten moment Żabka nie zapowiedziała terminu premiery ulepszonych kas samoobsługowych — co więcej, obecnie trwają poszukiwania zleceniobiorcy, który podejmie się wykonania urządzenia na potrzeby sieci.
źródło: fakt.pl
