Rośnie akcyza. Rząd zdecydował: te używki będą droższe. Padły stawki
Akcyza wzrośnie bardziej, niż przewiduje planowana tzw. “mapa drogowa” podwyżek, rozpisanych do 2027 r. Ministerstwo Finansów zdecydowało, które używki będą droższe, jednocześnie zachowując standardową stawkę dla innych. Co ma się zmienić i dlaczego?
Domański: podwyżki akcyzy. Te używki będą droższe, inne bez zmian
Andrzej Domański, minister finansów w rządzie premiera Donalda Tuska już z początkiem lipca br. miał rozmawiać z ministrą zdrowia Izabelą Leszczyną - ta przekonywała do podwyżek akcyzy na alkohol i papierosy większej, niż przewiduje to tzw. “mapa drogowa”, przyjęta w 2022 r. i rozpisana do 2027 r. W poniedziałek 22 lipca Domański na antenie TVN zdradził już nową stawkę i swoją decyzję. Efektem będzie znaczny wzrost cen… ale wyłącznie papierosów.
Ujawniamy: Tak upadł plan bezwarunkowego dochodu podstawowego w Polsce
Nowy front walki z alkoholem? Najpierw zniknie, później będzie droższyNowa akcyza na papierosy
Domański ocenił na antenie, że “mapa drogowa” - czyli przyjęte założenia cyklicznych, corocznych podwyżek akcyzowych, nie sprawdziła się.
Ekonomiczna dostępność papierosów bardzo mocno wzrosła - ocenił.
Dlatego stawka od 1 stycznia 2025 r. wzrośnie względem “mapy drogowej” wobec wyrobów tytoniowych. Trudno jednak o precyzję przy obecnym, dalece rozwiniętym, rynku nikotynowym. Wiadomo na pewno, że wzrost będzie zniuansowany wobec konkretnych produktów (np. papierosy elektroniczne).
Akcyza wzrośnie bardzo różnie dla różnych wyrobów zawierających tytoń - dodał, precyzując jedynie wzrost akcyzy dla tzw. “tradycyjnych” papierosów.
Zobacz też: Absurdalne kary dla kierowców? Polacy zapłacą jeszcze więcej, powód jest jeden
"Tradycyjne" papierosy zdrożeją o 25 proc., alkohol bez zmian. Co z e-papierosami?
Dla samych “tradycyjnych” papierosów wzrost ma sięgnąć 25 proc. Czyli o 15 proc. więcej, niż przewidywała to mapa drogowa (+10 proc. rdr.). Akcyza na alkohol ma pozostać bez zmian, czyli wzrosnąć od 2025 r. o 5 proc. - zgodnie z założeniami mapy.
O ile zdrożeją e-papierosy? Są pewne przecieki
Choć minister nie sprecyzował, ile mogłyby wzrosnąć stawki akcyzy na pozostałe wyroby nikotynowe, wiadomo, że z początkiem lipca doszło do spotkania MF - ekonomiści z Federacji Przedsiębiorców Polskich. Wówczas jeden z ekonomistów - Łukasz Kozłowski - mówił, że ministerstwo zaproponowało wzrost na tytoń do palenia (papierosy do skręcania) - o 38 proc., na wyroby nowatorskie - o 50 proc., a na e-papierosy - nawet 75 proc. Nie wiadomo, czy te liczby ministerstwo ma na myśli także teraz, ale Kozłowski wymieniał wówczas także proponowane stawki na papierosy “tradycyjne” - i wyniosły one właśnie 25 proc. Coś może być więc na rzeczy.
Zobacz też: Polska walka o darmowe toalety na dworcach PKP. "My sikamy i defekujemy". Tym razem możliwy przełom
Alkohol: najpierw zniknie, później będzie droższy
Przypomnijmy przy tym, że podwyższone stawki akcyzowe stanowią szerszy kontekst polityki prozdrowotnej. Wiadomo już, że projekt ustawy ws. zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych jest już gotowy i przewiduje “prohibicję” w godzinach nocnych - od 22.00 do 6.00. Niedawno publikowaliśmy najnowsze badanie opinii, które obrazuje zaskakujące opinie Polaków w tej sprawie. Więcej TUTAJ: Polacy o alkoholu na stacjach benzynowych. Przeciwne elektoraty się zgadzają