Rząd dzisiaj ogłosi nowe obostrzenia. Lockdown coraz ciaśniejszy
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jakie nowe obostrzenia czekają nas w okresie Wialkanocy
-
Czy możliwy jest całkowity lockdown
-
Co z funkcjonowaniem kościołów
Nowe obostrzenia
Nowe obostrzenia zostaną ogłoszone dziś podczas konferencji prasowej. Przyczyną jest wciąż rosnąca liczba osób zakażonych na koronawirusa, o czym politycy wielokrotnie mówili podczas udzielanych w ostatnim czasie wywiadów.
Mimo że konferencja się jeszcze nie odbyła, wiemy już, czego mniej więcej możemy się spodziewać w tygodniu poprzedzającym Wielkanoc, same święta i tydzień po Wielkanocy, ponieważ niektóre z planowanych obostrzeń zostały już zasygnalizowane przez rząd i osoby z jego kręgu.
- Niemcy, Czesi, inne kraje wprowadzają nowe obostrzenia i my także najpóźniej w czwartek przedstawimy na kolejne dwa tygodnie pewne nowe obostrzenia właśnie po to, żeby przydusić wirusa raz jeszcze i doczekać do tego momentu, kiedy będziemy mogli powiedzieć, że odporność zbiorowa zwycięża z wirusem - zapowiadał 23 marca premier Mateusz Morawiecki.
Pełen lockdown
W ubiegłym tygodniu Adam Niedzielski mówił, że jeśli wprowadzane wówczas obostrzenia nie przyniosą oczekiwanego rezultatu - liczba zakażeń zmniejszy się - następne kroki będą musiały być już bardzo drastyczne.
- Kolejne kroki będą sytuacją, gdzie będziemy zamykać zupełnie wszystko - padło z ust ministra.
W podobnym tonie wypowiadali się eksperci, których zdaniem święta będą niezwykle newralgicznym momentem i jeśli obostrzenia nie zostaną wprowadzone, sytuacja może całkowicie wyjść spod kontroli.
Dziennikarz Onetu Andrzej Gajcy ustalił, że w istocie rząd zastanawia się nad wprowadzeniem bardzo surowych restrykcji i zamknięciem:
-
salonów fryzjerskich, kosmetycznych, optycznych;
-
księgarń, salonów prasowych;
-
sklepów z artykułami budowlanymi i elektronicznymi.
Ponadto możliwe jest wprowadzenie znanego z okresu bożonarodzeniowego limitu 5 osób (poza domownikami) na spotkaniach rodzinnych. Takie rozwiązanie rekomendowała też Rada Medyczna. Minister zdrowia Adam Niedzielski zaznaczał też w jednym z wywiadów, że jeśli limit osób zostanie wprowadzony, nie będzie on dotyczył osób zaszczepionych.
Zamknięte kościoły
Rząd ma też postulować zaostrzone restrykcje dotyczące kościołów. W tej chwili limit wskazuje 1 osobę na 15 m kw., jednak trwają rozmowy o wprowadzeniu ograniczenia do 5 osób na całą świątynię.
Przedstawiciele Rady Medycznej mają być w tym jeszcze bardziej radykalne i domagać się całkowitego zamknięcia świątyń. Pomysł popierają także niezależni eksperci.
Zakaz przemieszczania
W jednym z ostatnich wywiadów główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban mówił, że jesteśmy bardzo blisko wprowadzenia całkowitego zakazu przemieszczania się, jednak z nieoficjalnych informacji wynika, że najprawdopodobniej jest to straszak na Polaków, ponieważ Onet ustalił, że rząd nie zdążył znowelizować ustawy w taki sposób, by mógł zabraniać zdrowym obywatelom przemieszczania się.