Rząd przygotowuje kolejną edycję znanego programu. Polacy masowo składają wnioski o dofinansowanie
Pod koniec czerwca minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała, że rząd przygotowuje kolejną, już szóstą edycję programu “Mój prąd”. Aktualna odsłona cieszy się sporym zainteresowaniem Polaków, do tej pory złożono 270 tys. wniosków o dofinansowanie mikroinstalacji fotowoltaicznych. Maksymalna dotacja, jaką można uzyskać w ramach programu, wynosi 58 tys. zł.
“Mój prąd” 5.0. O co chodzi w tym programie?
22 kwietnia rozpoczęła się piąta odsłona programu promocji fotowoltaiki "Mój Prąd", który po raz pierwszy uruchomiono w 2019 roku. O dotację wypłacaną w ramach programu mogą ubiegać się prosumenci, którzy na dzień składania wniosku posiadają przyłączoną do sieci mikroinstalację fotowoltaiczną o mocy od 2 kWh do 10 kWh i rozliczają się w obowiązującym od kwietnia ubiegłego roku systemie net-billing*.
Zainteresowanie piątą edycją było tak duże, że już po miesiącu skończył się budżet przewidziany w obecnej odsłonie tj. 100 mln zł. W rezultacie rządzący zdecydowali o uzupełnieniu puli pieniędzy na ten cel o dodatkowe 400 mln zł.
Polacy ruszyli po dodatkowe pieniądze. Można dostać 300 zł.
W ramach “Mojego prądu” można sfinansować do 50 proc. kosztów instalacji. Dotacja jest wypłacana na już zakończone inwestycje. Piątą edycję programu rozszerzono o możliwość otrzymania dofinansowania do zakupu kolektorów słonecznych na ciepłą wodę oraz powietrznych i gruntowych pomp ciepła. W przypadku zakupu pomp ciepła można otrzymać dopłatę w takiej wysokości, w jakiej jest ona przyznawana w podstawowym poziomie dofinansowania w ramach programu „Czyste powietrze”. W praktyce oznacza to:
- do 4,4 tys. zł do pomp powietrze-powietrze,
- do 12,6 tys. zł do pomp powietrze-woda bez podwyższonej efektywności,
- do 19,4 tys. zł do pomp powietrze-woda o podwyższonej efektywności,
-
do 28 tys. zł do pomp gruntowych.
Natomiast w przypadku kolektorów słonecznych dofinansowanie wyniesie maksymalnie 3,5 tys. zł, paneli fotowoltaicznych – do 6 tys. zł, a przy rozszerzeniu inwestycji o komponenty dodatkowe – do 7 tys. zł. Osoby, które zdecydują się na jeszcze inne elementy, mogą uzyskać wsparcie finansowe w wysokości:
- do 16 tys. zł dla magazynu energii elektrycznej,
- do 5 tys. zł dla magazynu ciepła,
- do 3 tys. zł dla systemu zarządzania energią.
Najwyższa kwota dotacji wynosi 58 tys. zł.
W przyszłym roku wiele osób czeka nowy obowiązek. Poczta Polska apeluje: przygotuj się.
Jest zapowiedź szóstej edycji
Przygotowujemy już nową edycję programu “Mój Prąd" – przekazała w środę 28 czerwca w TVP1 Anna Moskwa i podkreśliła, że do tej pory złożono już 270 tys. wniosków o rządową dotację. Kolejne wnioski spływają właściwie w każdej minucie. Ten program udowodnił swoją wiarygodność przez ostatnie lata. Sama kontynuacja tego programu jest ważnym zobowiązaniem – wskazała minister klimatu i środowiska.
Co zrobić, aby otrzymać dofinansowanie?
Należy złożyć stosowny wniosek w formie elektronicznej poprzez Portal Beneficjenta (wnioski papierowe są odrzucane) . Do wniosku trzeba dołączyć komplet wymaganych dokumentów:
- zaświadczenie potwierdzające przyłączenie mikroinstalacji OSD,
- faktury potwierdzające dokonanie płatności za dofinansowywane urządzenia,
- oświadczenie potwierdzające rozliczanie się wnioskodawcy za wytworzoną/pobraną energię elektryczną na zasadach systemu tzw. net-billing,
- oświadczenie o dokonaniu zgłoszenia magazynu energii do OSD,
- protokół odbioru prac od wykonawcy lub oświadczenie wnioskodawcy dotyczące samodzielnego montażu dodatkowych elementów (magazyn ciepła, magazyn energii elektrycznej, system zarządzania energią HEMS/EMS),
- pełnomocnictwo do złożenia wniosku (jeśli jest potrzebne).
Organizator programu, czyli Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), ma 90 dni, licząc od dnia dostarczenia wniosku, aby wydać decyzję o wypłaceniu środków. Więcej informacji można znaleźć pod adresem https://mojprad.gov.pl/.
*Rozliczanie się w systemie net-billing polega na tym, że prosument sprzedaje do sieci niewykorzystaną przez siebie energię i kupuje ją wtedy, gdy instalacja nie pokrywa zapotrzebowania na energię.