Sanatorium za granicą za darmo. Spełnisz te warunki, nie wydasz ani złotówki
Pojechać za darmo do sanatorium i jeszcze samemu wybrać kierunek? Jest to jak najbardziej możliwe. Aby jednak otrzymać zwrot kosztów trzeba spełnić pewne warunki.
Sanatorium za granicą na NFZ
Należy złożyć do NFZ-u skierowanie na leczenie lub rehabilitację uzdrowiskową - musi być ono wystawione w wersji papierowej. Ta decyzja jest konieczna, aby zrealizować skierowanie w ramach dyrektywy transgranicznej.
Jeśli NFZ pozytywnie rozpatrzy skierowanie, pacjent otrzyma pisemną informację z numerem ewidencyjnym skierowania, oceną medyczną i szacowanym czasem oczekiwania na leczenie. Przed rozpoczęciem leczenia musi się zgłosić do NFZ-u z wnioskiem o określenie szacunkowej kwoty, jaką Fundusz może zwrócić.
Ośrodek na terenie Unii Europejskiej
Miejsce wyjazdu wybiera pacjent. Koniecznie musi być ośrodek w miejscowości uznawanej w danym kraju za uzdrowisko i prowadzić leczenie z wykorzystaniem naturalnych środków leczniczych. Musi być również zlokalizowana w Unii Europejskiej/Europejskim Stowarzyszeniu Wolnego Handlu. Istotne jest także by liczba zabiegów w sanatorium za granicą była taka jaka liczba zabiegów w Polsce.
Pacjent samodzielnie opłaca z góry powrót, a po powrocie składa wniosek o zwrot kosztów- musi to zrobić najpóźniej do 6 miesięcy od dnia wystawienia rachunku za świadczenie opieki zdrowotnej, zaznacza dziennik.pl.
Popularne uzdrowiska za granicą
Jakie uzdrowisko wybrać? Do najpopularniejszych należą te znajdujące się w krajach graniczących z Polską. Przykładowo w Czechach można wybrać Karlowe Wary (znajduje się tam aż 79 gorących źródeł), Templice czy uzdrowiska na Morawach. Sporym zainteresowaniem cieszy się również Druskienik na Litwie.