BiznesINFO.pl Polska i Świat Seniorzy rezygnują z sanatoriów. Powody mogą zaskoczyć, a jeszcze bardziej konsekwencje
Fot. Pixabay/cocoparisienne

Seniorzy rezygnują z sanatoriów. Powody mogą zaskoczyć, a jeszcze bardziej konsekwencje

27 lutego 2025
Autor tekstu: Sebastian Mikiel

Coraz więcej seniorów rezygnuje z wyjazdów do sanatoriów, mimo przyjaznych miejsc i korzystnych terminów. Co stoi za tą decyzją? Sprawdzamy przyczyny rosnącej liczby odwołanych pobytów oraz konsekwencje takiego wyboru, o których nie każdy zdaje sobie sprawę.

Zmiana trendu w leczeniu uzdrowiskowym?

Sanatoria od lat przyciągają kuracjuszy, a szczególnie osoby starsze , poszukujące wsparcia w leczeniu bólu różnego pochodzenia, ogólnej poprawy zdrowia i relaksu w uzdrowiskowej atmosferze. Jednak w ostatnich miesiącach obserwuje się niepokojące zjawisko – coraz więcej seniorów rezygnuje z turnusów sanatoryjnych, nawet mimo skierowania z NFZ. Dla części seniorów trudno o bardziej atrakcyjny sposób spędzania wolnego czasu, a mimo to decydują się na pozostanie w domach.

W ostatnim kwartale 2024 r. notowano blisko 50 odwołań dziennie, natomiast od początku 2025 r. liczba ta wzrosła nawet do 80 dziennie. Czy to chwilowy kryzys, czy początek długofalowych zmian w podejściu seniorów do rehabilitacji uzdrowiskowej? Przyczyny tego zjawiska są wielowymiarowe i wynikają zarówno z kwestii finansowych, jak i problemów organizacyjnych.

To naprawdę niepokojący trend — zauważa Barbara Nawrocka, rzeczniczka Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

sanatorium 1.jpg
Już można składać wnioski na dopłaty. Rolnicy mają czas tylko do 28 lutego
Sanepid wydał pilne ostrzeżenie. Jajka natychmiast znikną z półek: "choroba uaktywni się do 7 dni"

Zima nie sprzyja kuracjom

Pierwszą wskazywaną przyczyną masowych rezygnacji są niekorzystne warunki atmosferyczne. Rehabilitacja w sanatoriach często opiera się na spacerach i zajęciach na świeżym powietrzu, co w okresie zimowym staje się problematyczne. Dla wielu seniorów taki wyjazd traci na atrakcyjności.

Gdy wiatr i mróz uniemożliwiają spacery, a rehabilitacja odbywa się jedynie w zamkniętych salach, pobyt staje się mniej efektywny — dodaje Nawrocka.

Trudności z dotarciem do sanatoriów w zimowych warunkach dodatkowo zaostrzają problem. zwłaszcza dla seniorów, którzy często borykają się z ograniczoną mobilnością i problemami zdrowotnymi. Złe warunki atmosferyczne, takie jak opady śniegu, oblodzone drogi czy niskie temperatury, mogą znacznie utrudnić podróż, a w niektórych przypadkach nawet uczynić ją niebezpieczną.

Dodatkowo wielu seniorów korzysta z transportu publicznego, który w okresie zimowym bywa opóźniony lub wstrzymany, co jeszcze bardziej komplikuje dotarcie do sanatorium. Nawrocka dodaje, że problem jest szczególnie widoczny w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie liczba rezygnacji stale rośnie.

Konieczność wyboru między zdrowiem a codziennymi obowiązkami

Nie tylko pogoda odgrywa kluczową rolę w decyzji o zrezygnowaniu z turnusu sanatoryjnego. Seniorzy wskazują również na obowiązki domowe. Przede wszystkim, opieka nad bliskimi, zwłaszcza nad współmałżonkami, dziećmi czy rodzicami wymagającymi pomocy, staje się kluczowym czynnikiem. Wielu seniorów czuje się odpowiedzialnych za swoich bliskich, co sprawia, że obawiają się zostawić ich samych, szczególnie w trudniejszych, zimowych miesiącach, kiedy potrzeba większej uwagi i wsparcia.

Czytaj więcej: Zacznie się już 1 lutego. Więcej osób skorzysta z darmowego pobytu w sanatorium

Nie bez znaczenia są obowiązki związane z utrzymaniem domu, zwłaszcza w przypadku osób zamieszkujących tereny wiejskie. W okresie zimowym konieczność regularnego palenia w piecu, dbanie o ogrzewanie domu oraz inne prace gospodarskie mogą pochłaniać sporo czasu i energii, co czyni pobyt w sanatorium mniej atrakcyjnym.

Rezygnacje często wynikają z trudnych decyzji między dbaniem o zdrowie a codziennymi sprawami. Takie troski, choć często niezauważalne dla młodszych pokoleń, stanowią dla starszych osób istotną barierę w decyzji o wyjeździe.

sanatorium 2.png

Co dalej? W przypadku usprawiedliwionych rezygnacji NFZ proponuje nowy termin pobytu. Jednak dla tych, którzy nie mają uzasadnienia, konieczne będzie ponowne złożenie skierowania i długie oczekiwanie na kolejny termin.

Warto jednak spojrzeć na to zjawisko z innej perspektywy — dla niektórych masowe rezygnacje innych pacjentów mogą okazać się szansą na przyspieszenie własnego wyjazdu. Zwolnione miejsca trafiają do osób z listy oczekujących. Czy warto więc wykorzystać taką okazję? Odpowiedź zależy od indywidualnych potrzeb seniorów.

Niebawem dostaną inną kwotę od ZUS-u. Seniorzy mogą się zdziwić
Polacy pomkną do Biedronki. Kup jedno, drugie dostaniesz za złotówkę
Obserwuj nas w
autor
Sebastian Mikiel
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat