Skandaliczna sytuacja w starostwie. Pracownik przelewał pieniądze urzędu na swoje konto
Pracownik Starostwa Powiatowego w Namysłowie przez ostatnie trzy lata wyprowadzał pieniądze z urzędu. Jak informuje serwis opolska360.pl, mężczyzna miał przelać na swoje konto lub konta nawet kilkaset tysięcy złotych.
Podejrzenia się potwierdziły
Informacje o nieprawidłowościach w namysłowskim urzędzie pojawiły się kilka dni temu. Serwis informował, że pracownik wydziału finansowego urzędu miał przelewać pieniądze na swoje konto . Konrad Gęsiarz, starosta powiatu namysłowskiego poinformował, że wewnętrzna kontrola urzędu potwierdziła te podejrzenia .
Dyscyplinarne zwolnienie, w tle kilkaset tysięcy złotych
Starosta powiatu namysłowskiego potwierdził, że pracownik instytucji został dyscyplinarnie zwolniony po tym, jak okazało się, że przelewał pieniądze urzędu na swoje prywatne konto.
- Już jakiś czas temu mieliśmy pierwsze podejrzenia na temat nadużyć finansowych, dlatego też zajęliśmy się wyjaśnianiem tej sprawy. W ostatnią środę ostatecznie potwierdziliśmy, że nasz pracownik dopuszczał się czynów zabronionych . Potwierdzam, że pracownik wyprowadzał środki ze starostwa. Ale kwoty również nie mogę podać. Obecnie prowadzone jest śledztwo i dla dobra sprawy nie podajemy więcej informacji - wyjaśnił Konrad Gęsiarz.
Zacznie się w sobotę. Zwracaj uwagę na banknoty.
Będzie przeprowadzony audyt
Starosta poinformował, że pracownik podejrzewany o defraudację został dyscyplinarnie zwolniony, a starostwo zarządziło audyt wydziału finansowego instytucji . - Chcemy również by sytuację w wydziale sprawdził biegły rewident. Chcemy wyjaśnić wszystkie okoliczności w tej sprawie. A także ewentualne błędy procedur czy błędy osób pracujących w wydziale - dodał.