Skarbówka rusza na kontrole. Zlustruje nawet 5 lat do tyłu
W ramach wdrożenia unijnej dyrektywy DAC7, która ma na celu między innymi uszczelnienie systemu podatkowego, fiskus będzie przeprowadzał kontrole obejmujące okres działalności, nawet do pięciu lat wstecz. Kogo dotyczą nowe regulacje, i czemu dokładnie przyjrzy się Urząd Skarbowy? Wyjaśniamy.
Urząd Skarbowy zwiększy częstotliwość przeprowadzanych kontroli
Wprowadzenie nowych przepisów stanowi element szerszej strategii uszczelniania systemu podatkowego w całej Unii Europejskiej. W najbliższych miesiącach można spodziewać się zwiększonej ilości kontroli osób, które nie zgłosiły dochodów do Urzędu Skarbowego.
Unijna Dyrektywa DAC-7 nakłada nowe obowiązki sprawozdawcze na przedsiębiorców. Kogo będą dotyczyły wprowadzone regulacje, i z czego trzeba będzie się wywiązać, aby uniknąć problemów? Szczególnie istotne jest to dla osób, które traktują wynajem krótkoterminowy lub sprzedaż internetową jako nieformalne źródło dodatkowego dochodu. Nie będzie to już możliwe.
Polacy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Od 1 lipca 2024 r. w Polsce obowiązuje dyrektywa DAC7. W wyniku jej implementacji organy podatkowe uzyskają dostęp do informacji o transakcjach dokonywanych na platformach internetowych, takich jak Allegro, Vinted, OLX czy Booking.com. DAC7 to potoczna nazwa Dyrektywy Rady (UE) 2021/514 z dnia 22 marca 2021 r. zmieniającej wcześniejszą dyrektywę 2011/16/UE, która dotyczyła współpracy administracyjnej w dziedzinie opodatkowania.
Wprowadzone regulacje dają organom skarbowym szerokie możliwości weryfikacji dochodów uzyskiwanych przez użytkowników platform internetowych. Fiskus wziął pod lupę szczególnie trzy grupy:
- osoby wynajmujące nieruchomości krótkoterminowo przez platformy takie jak Booking czy Airbnb;
- sprzedawców działających na portalach handlowych jak Allegro, OLX czy Vinted;
- osoby świadczące usługi online poprzez platformy typu Fiverr, Upwork czy Etsy.
Właściciele platform internetowych musieli przekazać fiskusowi pełne raporty o użytkownikach, którzy w ciągu roku przeprowadzili ponad 30 transakcji albo osiągnęli przychody, które przekroczyły kwotę 2000 euro. Szczególnie dokładnej kontroli podlega biznes związany z wynajmem krótkoterminowym. Osoby wynajmujące mieszkania krótkoterminowo muszą pamiętać o swoich obowiązkach podatkowych, które będą dokładnie egzekwowane.
Mimo że dyrektywa DAC7 obejmuje raportowanie transakcji z lat 2023-2024, skarbówka będzie mogła przeprowadzić kontrolę działalności nawet do pięciu lat wstecz. Dlaczego?
Osoby wynajmujące nieruchomości krótkoterminowo muszą pamiętać o swoich obowiązkach
Szczególnie dokładnej kontroli podlega wynajem krótkoterminowy, który dotychczas często funkcjonował w szarej strefie. W przeciwieństwie do sprzedaży używanych rzeczy, ta forma najmu nie obowiązuje do żadnych limitów zwolnień podatkowych, zatem każda transakcja podlega raportowaniu, niezależnie od kwoty.
Skarbówka może przyjrzeć się nawet okazjonalnemu wynajmowi za działalność gospodarczą, jeśli będą istniały przesłanki, że ma on charakter zorganizowany i ciągły. W takiej sytuacji na właściciela będzie mógł zostać nałożony obowiązek do rejestracji działalności gospodarczej. Osoby wynajmujące mieszkania krótkoterminowo muszą pamiętać o kilku rodzajach podatków:
- 8% VAT od usług najmu krótkoterminowego;
- 23% VAT od prowizji platform rezerwacyjnych (tzw. import usług);
- podatek dochodowy (PIT lub CIT) w zależności od wybranej formy opodatkowania.
Warto tutaj podkreślić, że wyżej wymienione podatki nie są wynikiem wprowadzenia nowych regulacji, obowiązywały one już wcześniej. Jeżeli właściciel nie zarejestrował działalności gospodarczej, to Urząd Skarbowy może i tak nakazać jej późniejsze zgłoszenie i uregulowanie zaległych zobowiązań wraz z odsetkami.
Mimo że dyrektywa DAC7 obejmuje raportowanie transakcji z lat 2023-2024, w przypadku podejrzenia jakichkolwiek nieprawidłowości fiskus ma uprawnienia do przeprowadzenia kontroli obejmującej okres pięciu lat wstecz. Osoby, które przez dłuższy czas nie odprowadzały podatków od wynajmu lub sprzedaży, mogą więc zostać wezwane do uregulowania zaległości.
Aby nie wpaść w kłopoty, warto zweryfikować prawidłowości rozliczeń podatkowych za lata 2023-2024, zarejestrować działalność gospodarczą w przypadku regularnego wynajmu lub sprzedaży, a w razie jakichkolwiek wątpliwości, skonsultować się z doradcą podatkowym. Nowe przepisy mają przyczynić się do zwalczania tzw. szarej strefy, która funkcjonuje również w Internecie. Regulacji powinny zatem obawiać się osoby, które osiągają regularne dochody z tytułu e-handlu, ale nie odprowadzają z tego tytułu należnych podatków.
