Składki ZUS pójdą do góry. Za wyższe pensje minimalne zapłacą młode firmy
ZUS już niebawem ściągnie od przedsiębiorców jeszcze wyższe składki. Wszystkiemu winna jest planowana podwyżka płacy minimalnej. Na zmianach stracą przede wszystkim młode firmy, które będą musiały przekazać nawet kilkaset złotych więcej.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jak zmieni się składka ZUS dla młodych firm
-
Ile zapłacą firmy, które nie korzystają z preferencyjnych stawek
-
Ile ma wynosić płaca minimalna w 2022 r.
Wyższe składki ZUS na horyzoncie
Składki ZUS zanotują sporą podwyżkę w związku z planowanym wzrostem płacy minimalnej. Przedsiębiorcy, którzy dopiero rozpoczęli prowadzenie działalności gospodarczej, mogą korzystać z preferencyjnych stawek. Jednak nawet oni będą musieli przygotować się na wyższe składki.
Portal money.pl donosi, że obecnie młode firmy muszą przekazywać ZUS 265,78 zł. Jednak już od przyszłego roku ZUS ściągnie od nich 284,76 zł. To podwyżka o 18,98 zł miesięcznie, co przekłada się na wydatek rzędu prawie 230 zł w skali roku.
Poza tym przedsiębiorcy będą musieli uregulować także składkę zdrowotną. Z ich konta zniknie 9 proc. dochodu. Składkę trzeba będzie płacić przez cały rok bez możliwości odliczenia od podatku.
Jednak nie tylko do młodych firm zgłosi się ZUS. Składki wzrosną także dla przedsiębiorców, których stawki preferencyjne już nie obejmują. W ich przypadku podwyżka wyniesie aż 1,4 tys. zł rocznie.
Płaca minimalna winduje składki ZUS
Dlaczego składki ZUS mają być wyższe? Wszystko z powodu zmiany płacy minimalnej. W tym roku najniższa krajowa została ustalona na poziomie 2,8 tys. zł brutto, co oznaczało podwyżkę o 200 zł w porównaniu z 2020 r.
Najnowsza rządowa propozycja zakłada, aby płaca minimalna wzrosła w przyszłym roku o kolejne 200 zł. Tym samym osoby pracujące za najniższą krajową mają pobierać pensję w wysokości 3 tys. brutto już od 1 stycznia 2022 r.
W planach jest także podwyżka minimalnej stawki godzinowej. W komunikacie Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii czytamy, że wynagrodzenie godzinowe ma zwiększyć się o 1,30 zł do poziomu 19,60 zł.
Rządowe wyliczenia muszą zostać przedstawione Radzie Dialogu Społecznego. Przedstawiciele pracodawców, pracowników i polskiego rządu będą mają czas do 15 lipca 2021 r. na wypracowanie wspólnego stanowiska w tej sprawie.
Jeśli nie uda im się dojść do porozumienia to wysokość płacy minimalnej w kolejnym roku kalendarzowym reguluje rząd w drodze rozporządzenia. Taka sytuacja miała miejsce w 2020 r.
Czy tym razem strony osiągną porozumienie? Dziennik Gazeta Prawna donosi, że rządowa propozycja odbiega od wyliczeń związków zawodowych. Ogólnopolskie centrale domagają się bowiem podwyżki o 300 zł (do 3,1 tys. zł). Jako argument przywołują szalejącą inflację.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl