Służby z dostępem do naszych komunikatorów? Nowy plan resortu cyfryzacji
Gdy przed sejmowymi komisjami śledczymi trwają przesłuchania m.in. w sprawie nadużyć oprogramowania Pegasus, ministerstwo cyfryzacji pracuje nad inną formą “inwigilacji” społeczeństwa. Chce wymusić na producentach szyfrowanych komunikatorów dzielenie się metadanymi.
Nowe prawo komunikacji elektronicznej
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, ministerstwo cyfryzacji pracuje nad nową ustawą o prawie komunikacji elektronicznej. Projekt zakłada nie tylko utrzymanie dotychczasowych form nadzoru nad komunikacją, ale także znacząco rozszerza dzisiejsze uprawnienia służb .
Już teraz obowiązek dzielenia się metadanymi ze służbami mają operatorzy telekomunikacyjni. Oznacza to, że co prawda nie muszą się dzielić treścią np. SMS-ów, ale służby mają pełen dostęp do takich danych jak czas wysłania oraz nadawca i odbiorca wiadomości czy połączenia . Służby mogą się także dowiedzieć, z jaką stacją bazową łączyły się telefony, co służy ich fizycznej lokalizacji.
Resort chce szpiegować w Messengerze, WhatsAppie czy Telegramie
Nowe prawo komunikacji elektronicznej forsowane przez ministerstwo cyfryzacji znacząco rozszerza możliwości inwigilacji obywateli. Rząd chce, aby także producenci komunikatorów oferujących szyfrowanie end-to-end dzielili się metadanymi .
Treści wiadomości znów nie będzie można rozszyfrować (przy end-to-end nie mogą tego zrobić nawet sami twórcy komunikatorów), ale służby będą mogły pozyskiwać od administracji Messengera, WhatsAppa , Signala czy Telegrama pełne metadane. Dzięki temu będzie można stwierdzić czas, miejsce rozmowy oraz zdobyć użytkowników, którzy brali udział w komunikacji.
Metadane z komunikatorów w rękach służb
Do metadanych z szyfrowanych komunikatorów internetowych dostęp miałaby policja , CBA, ABW, Straż Graniczna czy KAS . Przeciw projektowi ministerstwa cyfryzacji opowiedzieli się wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka, zaś Adam Szłapka, minister ds. UE nie tylko jest przeciwny inwigilacji komunikatorów, ale także chce, by z ustawy zniknęły zapisy dot. telekomów.
Źródło: gazetprawna.pl