"Emigracja smogowa" coraz popularniejsza w Polsce. Skąd i dokąd najchętniej uciekają Polacy
Pomimo, że coraz więcej mówi się o szkodliwości smogu dla ludzkiego organizmu, wiele polskich miast wciąż nie może sobie z nim poradzić. Taki stan rzeczy często doprowadza mieszkańców do aktów desepracji, które objawiają się choćby wyporwadzkami z rodzinnych miast lub wytaczaniem procesów samorządom.
Rybnik jako polska stolica smogu
Jednym z najbardziej zanieczyszczonych polskich miast jest Rybnik. Położona niedaleko Żywca miejscowość zdecydowanie przekracza normy unijne pod względem zanieczyszczenia powietrza. Mieszkańcy tego miasta mówią wprost o chęci ucieczki - pisze forsal.pl. W mieście odbywają się demonstracje, nie brakuje też słów wsparcia ze strony gwiazd sportu.
Olimpijczyk Mirosław Małek mieszkający obecnie w Rybniku powiadomił władze samorządowe, że jeżeli nie zdecydują się na bardziej konkretną walkę ze smogiem wyjedzie na stałe z miasta, bo powietrze w nim wpływa coraz gorzej na jego kondycję i nie zamierza się dłużej truć. Z kolei miejski aktywista Oliwer Palarz domaga się od Sakrbu Państwa zadośćuczynienia w postaci 50 tys. zł. Na tyle bowiem wycenił stary jakich doznaje ze względu na katastrofalną jakość powietrza.
Ucieczka przed smogiem nad morze
Opisana przez forsal.pl historia kobiety spod Łodzi, która nie miała innego wyjścia niż zmiana otaczającego ją środowiska, powinna dać nam do myślenia. Zarówno syn jak i mąż Pani Anny jako astmatycy mieli problem z oddychaniem w okolicach swojego domu, chociaż był on położony daleko od centrum Łodzi. Najbardziej szkodliwe w tym miejscu okazały się zanieczyszczenia, które wywołane były spalaniem w piecach odpadów. Sąsiedzi Pani Anny palili bowiem w piecach wszystkim, co tylko wpadło im w ręce.
Ostatecznie decyzja o wyjeździe nad morze została podjęta przed rodzinę Pani Anny po śmierci ich sąsiada, który także rozważał wyprowadzkę, jednak nie zdążył tego zrobić, gdyż zmarł na nowotwór. To bardzo przyspieszyło proces decyzyjny rodziny o wyprowadzce do nadmorskiego Pucka.
Smog jako cichy zabójca
Jak wynika z raportu Mnisiterstwa Przedsiębiorczości opublikowanego przez Forbes, smog w 2016 r. zabił w Polsce 19 tys. osób, a koszty leczenia schorzeń Polaków nim spowodowanych przekraczają 30 mld zł rocznie. Wiele organizacji uważa jednak, że te statystyki są mocno zaniżone, a realna liczba ofiar jest nawet 2 razy większa. Nie sposób jednak oszacować dokładniej liczby osób umierających przez smog, dlatego też tak trudno jest z nim walczyć. Pewne jest jednak jedno, jeśli nie podejmiemy bardziej drastycznych działań mających na celu wyeliminowania zagrożenia, które powoduje smog, możemy na tym ucierpieć mi, a także przyszłe pokolenia.
