Sposób na przyspieszenie wyjazdu do sanatorium. Termin nawet za kilka dni

Długi czas oczekiwania na pobyt w sanatorium

Osoby, które chcą wybrać się na turnus do sanatorium, zazwyczaj muszą uzbroić się w cierpliwość, bo czas oczekiwania na wyjazd jest naprawdę długi. W niektórych przypadkach należy czekać nawet 1,5 roku od momentu złożenia wniosku.

Okazuje się, że istnieje banalnie prosty sposób na to, by znacznie skrócić czas oczekiwania. Kuracjusze będą mogli wyjechać do uzdrowiska nawet w ciągu kilku dni. Co zrobić, by skorzystać z takiego rozwiązania?

Zobacz także: Złe wieści dla seniorów, zacznie się już we wrześniu. Przykre, ile zabiorą im z 14. emerytury

Ważny komunikat PKO BP do wszystkich klientów. Bank wprowadza zmiany Czytaj dalej

Prosty sposób na przyspieszenie wyjazdu do sanatorium

Czas oczekiwania można skrócić w przypadku, gdy kuracjuszowi uda się dostać termin “ze zwrotów”. Jest to możliwe wtedy, gdy inny pacjent zrezygnował z wyjazdu do sanatorium i miejsca się zwalniają. Wówczas mogą z nich skorzystać inne osoby zainteresowane pobytem w uzdrowisku.

Jeżeli chcemy skorzystać z takiego rozwiązania, należy zgłosić się do oddziału NFZ, gdzie składaliśmy wniosek. Tam uzyskamy wszelkie niezbędne informacje na temat “zwrotów”. Trzeba jednak być przygotowanym na to, że w tym przypadku wyjazd może nastąpić nawet w ciągu kilku dni.

Dodatkowe opłaty w sanatoriach

Kuracjusze powinni wiedzieć, że wyjazd do sanatorium w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia nie oznacza, że pobyt będzie zupełnie darmowy. Pacjenci muszą bowiem zapłacić z własnej kieszeni za zakwaterowanie oraz uiścić inne dodatkowe opłaty. NFZ finansuje tylko zbiegi medyczne.

Należy wziąć pod uwagę między innymi koszty związane z dojazdem do placówki. Sanatoria często pobierają też opłaty za parking. Trzeba zapłacić także za wymianę ręczników i pościeli, za korzystanie z telewizora, czajnika elektrycznego lub innych urządzeń.