Średnia krajowa płaca to mit? 6883,96 zł brutto bywa kwotą trudną do osiągnięcia
Pogoń za osiągnięciem średniej krajowej wynika z tego, że wielu Polaków uważa ten wskaźnik za wyznacznik zarobków społeczeństwa. Tymczasem nie do końca tak jest. Z danych GUS wynika, że w styczniu br. średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6883,96 zł brutto. Jak informuje money.pl, przeciętny Kowalski uzyskuje niższe zarobki.
Zwodnicze średnie wynagrodzenie
Prawdziwe zarobki przeciętnego Polaka nie są znane. Wbrew powszechnej opinii, Główny Urząd Statystyczny nie podaje tych danych w informacjach udostępnianych co miesiąc.
Według danych cytowanych przez money.pl, średnie wynagrodzenie w zeszłym roku wyniosło 6346,15 zł brutto. Roczny wzrost wyniósł z kolei 13,5 proc.
Jak jednak mówi w rozmowie z money.pl ekspert Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka, dane GUS są nieidealne ze względu na obejmowanie firm z liczbą pracowników powyżej 10 osób. Pomija się w ten sposób prawie wszystkie przedsiębiorstwa w kraju.
Tylko większe firmy w statystykach
Z danych Ministerstwa Rozowju i Technologii cytowanych przez money.pl, w Polsce obecnie funkcjonuje 2,62 mln firm. Tylko 0,2 proc. z nich jest przedsiębiorstwami dużymi. Tymczasem GUS przy kalkulacjach średniego wynagrodzenia bierze pod uwagę ok. 111 tys. firm.
Ze słów Mateusza Żydka, rzecznika prasowego Randstad Polska, średnie wynagrodzenie dotyczy specjalistów z poziomu regular oraz starszych specjalistów i managerów. Mowa jest również o największych miastach kraju.
Specjaliści muszą się postarać
Największą zmienną jest wielkość miasta pracodawcy. Jednak, według słów rzecznika prasowego dla money.pl, młodsi specjaliści o średniej krajowej mogą zapomnieć w największych miastach, a co dopiero wszyscy specjaliści w mniejszych miejscowościach.
Jak wynika z informacji money.pl, wynagrodzenie powinno oceniać się pod kątem siły nabywczej. Chodzi bowiem o to, czy zarabiane pieniądze pozwalają na oszczędzanie i utrzymanie się.
