Substancje rakotwórcze w dubajskiej czekoladzie. Testerzy złapali się za głowę
Największy hit tego roku, dubajska czekolada, jest obecnie dostępny w niemal każdym sklepie. Polacy zajadają się tym popularnym smakołykiem, a także produktami, które powstały jako inspiracja tą niezwykłą słodkością. Testerzy postanowili sprawdzić, co w rzeczywistości kryje się wewnątrz cennej tabliczki i omal nie złapali się za głowy. W dubajskiej czekoladzie wykryto szkodliwe substancje.
Dubajska czekolada hitem sieci
Nowy hit sprzedażowy z prędkością światła obiegł sieć i stał się jednym z najbardziej popularnych produktów spożywczych. Dubajska czekolada składa się z mlecznej czekolady i pistacjowego nadzienia z dodatkiem tahini i kataifi , jednak trudno w całości poznać jej skład. Przepis na oryginalną i jedyną w swoim rodzaju nie jest bowiem znany.
Genezą tego popularnego deseru były zachcianki ciążowe twórczyni — Sary Hamouda. To właśnie w ten sposób w 2021 roku produkt ujrzał światło dzienne, spełniając wszystkie potrzeby jego autorki . Dopiero po trzech latach zyskała jednak ogólnoświatową popularność, również w Polsce.

Z prędkością światła powstały kolejne wariacje na temat dubajskiej czekolady, a cukiernie zaczęły podrabiać ten niezwykły smak i umieszczać w swoich wyrobach . Można śmiało powiedzieć, że tegoroczny tłusty czwartek upłynął właśnie pod hasłem tej słodkości z Bliskiego Wschodu .
Teraz jednak zostały dokonane testy popularnych wyrobów, które zaskoczyły wiele osób. W dubajskiej czekoladzie znalazły się składniki, których nie powinno tam być .
Czekolada dubajska w coraz większej liczbie sklepów
Początkowo dubajska czekolada była towarem bardzo deficytowym i osoby, które chciały jej spróbować, musiały importować ją zza granicy . To przełożyło się na bardzo wysokie ceny , które sięgały nawet ponad 100 złotych za tabliczkę. Obecnie w sklepach możemy znaleźć wiele produktów, które są, lub zwyczajnie udają bardzo popularny przysmak .
Tym samym możemy ją nabyć w wielu popularnych dyskontach i supermarketach, takich jak Lidl, Auchan, Carrefour i inne. W swój produkt zaopatrzył się również Lindt, który najpierw sprzedał pierwszą limitowaną partię w drugiej połowie grudnia 2024 roku . Jakiś czas później dubajska czekolada powróciła do sprzedaży.
Te wyjątkowe składniki nadają każdemu kawałkowi charakterystyczny smak, dzięki czemu każdy kęs jest niezapomnianym przeżyciem – opisuje produkt Lindt Polska w odpowiedzi na pytania Portalu Spożywczego.

Bank pod tym względem rozbija sieć Carrefour, która poza samą w sobie dubajską czekoladą, sprzedaje również krem będący jej inspiracją . Na początku lutego 2025 roku to właśnie słynny słodycz stał się jednym z 5 topowych produktów sprzedażowych w całej sieci w Polsce.
W Carrefour Polska na bieżąco śledzimy trendy, aby szybko i skutecznie odpowiadać na zmieniające się oczekiwania klientów, także tych z młodego pokolenia. Pod koniec ubiegłego roku zauważyliśmy w mediach społecznościowych rosnące zainteresowanie dubajską czekoladą i bardzo szybko wprowadziliśmy ten produkt do naszych sklepów. Był to strzał w dziesiątkę - mówi Malina Brandt, Menedżer ds Rozwoju Formatów i Konceptów w Carrefour Polska.
Obecnie niewielkie porcje dubajskiej czekolady możemy kupić za nawet 10 złotych, choć większe tabliczki wciąż mają dość wysoką cenę, porównując z mniej obficie wypełnionymi krewnymi . Olbrzymia popularność tego produktu sprawiła, że testerzy postanowili wziąć go na tapet i sprawdzić, co naprawdę ma w środku.
Zobacz: Kultowa sieć delikatesów wraca na rynek. Otwiera pierwszy sklep, Polacy bardzo się stęsknili
Tak dubajska czekolada wypadła w testach
Do testów dubajskiej czekolady przystąpiła niemiecka organizacja Stifung Warentest, która skupia się na ocenianiu produktów konsumenckich pod różnymi względami jakościowymi . Ceny tych wyrobów, które wzięli pod uwagę testerzy, wahała się od 7 do 25 euro za 100 gramów, dwa z nich pochodziły prosto z Dubaju, jedna z Turcji, kolejna z Holandii, a dwie ostatnie z Niemiec . Brane pod uwagę marki to między innymi Lindt, Fex Dessert i Le Damas.
Jak podkreśliła organizacja w oświadczeniu z 18 marca, w dubajskiej czekoladzie nie wykryto wyjątkowego smaku ani jakości, znalazły się w niej natomiast takie składniki, na które nie chcielibyśmy trafić w żadnym produkcie spożywczym .
Informacje przekazane przez “Der Spiegel” zdradzają, że w próbkach czekolad od Fex Dessert oraz Dubai Chocolate Kunafa & Pistachio marki Le Damas wykryto substancje, które powstają w trakcie rafinacji oleju palmowego . Są one uznawane za potencjalnie rakotwórcze, mowa o estrach 3-monochloropropanodiolu i glicydylu. Co więcej, w dubajskiej czekoladzie stwierdzono również obecność aflatoksyn, czyli toksyn pleśniowych, które mogą występować w pistacjach i stanowić zagrożenie dla zdrowia .
Niepokojące wyniki nie sprawiają jednak, że produkty te są do wyrzucenia. Organizacja podkreśla, że zawartość nieodpowiednich składników jest niewielka i nie powinna wpłynąć negatywnie na stan konsumenta .
Zdecydowana większość — cztery z sześciu — testowanych przez organizację słodyczy nie spełniała wymagań co do oznakowania. Na etykietach brakowało przede wszystkim pełnych lub prawidłowych nazw składników oraz informacji istotnych dla osób z alergiami. Poprawne informacje znaleziono na produktach Dubai Style Chocolate Pistachio Kadayif marki Lindt oraz Milk Chocolate Pistachio Kadayif od Fex Dessert .