Szykujcie się na duże podwyżki cen. Ekspert właśnie potwierdził
Bardzo niepokojące doniesienia dotyczące cen paliw właśnie ujrzały światło dzienne. Według wypowiedzi jednego z ekspertów, ceny paliw już wkrótce mają drastycznie wystrzelić w górę. Do słów odniósł się m.in. prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Sytuacja z cenami paliw
W ostatnich tygodniach było bardzo głośno o nagłych awariach dystrybutorów na stacjach benzynowych Orlenu w całej Polsce. Część osób podejrzewała, że to z powodu braku paliwa, chociaż z drugiej strony sam koncern kategorycznie temu zaprzeczał.
Jednocześnie, 3 października doszło do zaskakującej sytuacji. Wielu Niemców, korzystając z dnia wolnego, udało się do Polski zatankować samochód. W efekcie, po raz pierwszy od wielu lat, na granicy utworzyły się korki . Jeden z przybyszów zza Odry powiedział nawet, że ceny paliw w Polsce są “komicznie niskie” .
Ekspert ostrzega
Idylla z cenami paliw najwyraźniej ma się zakończyć już wkrótce . Jak podaje “Fakt”, tak wynika z wypowiedzi członka Rady Polityki Pieniężnej Przemysława Litwiniuka na antenie TVN24, w programie “Rozmowa Piaseckiego”.
Według Litwiniuka, paliwo ma podrożeć w listopadzie o 10 proc. Kolejna podwyżka ma nastąpić już w grudniu i wynosić 9 proc. , zaś źródłem tych informacji mają być szacunki z prognoz Narodowego Banku Polskiego. Dodatkowo, zdaniem cytowanego przez “Fakt” eksperta, paliwo byłoby droższe nawet o 1,50 zł, gdyby nie polityka Orlenu.
NBP i Orlen odpowiadają
Do wypowiedzi członka Rady Polityki Pieniężnej szybko odniósł się Narodowy Bank Polski . W oświadczeniu cytowanym przez “Fakt” bank centralny stanowczo zaprzeczył, jakoby istniały prognozy cen paliw wykonane przez NBP , ponieważ instytucja ich nie realizuje. Dodatkowo ceny baryłki ropy oraz kurs złotego są zmienne i trudne do przewidzenia.
Głos zabrał również prezes Orlenu, Daniel Obajtek. W swoim oświadczeniu podawanym przez “Fakt” powtórzył, że Orlen nie zamierza podnosić cen na stacjach paliw . Z kolei obecna stabilizacja cen ma pozytywny wpływ na gospodarkę i sytuację klientów.