Tajemnicza skrzynia pod domem dziecka. W środku była mała fortuna
Sobotni poranek rozpoczął się zaskoczeniem dla kierownictwa jednego z domów dziecka w Krośnie. Ktoś pozostawił pod wejściem skrzynię, która była wypełniona cukierkami oraz… dziesiątkami tysięcy złotych.
Niespodzianka na Podkarpaciu
Cała historia miała miejsce w miejscowości Długie na Podkarpaciu. Pod tamtejszy Dom Dziecka im. Janusza Korczaka ktoś podrzucił metalową skrzynię.
Jak wynika z informacji portali Gazeta.pl oraz krosno112.pl, jeden z wychowawców zauważył osobę która zostawiła skrzynię . Ta jednak nie chciała z nim rozmawiać i odeszła w nieznanym kierunku.
W środku setki banknotów
Pomimo zabezpieczenia łańcuchem i kartki uspokajającej, że skrzynia jest darowizną i nie jest groźna, na miejsce wezwano policjantów . Podczas akcji otrzymali oni informację od redakcji portalu krosno112.pl - ktoś skontaktował się i podał kod do kłódki. Ciekawy był również fakt, iż osoba ta opisała sytuację.
Jak podaje Gazeta.pl, po wprowadzeniu kodu i otwarciu skrzyni policjanci i obsługa domu dziecka byli zaskoczeni. Kartka bowiem mówiła prawdę - w środku były słodycze oraz… tysiące stuzłotowych banknotów. Łączna suma pieniędzy odkrytych w prezencie wyniosła aż 100 tys. zł.
Dom dziecka zatrzyma pieniądze
Z informacji portalu krosno112.pl wynika, że trwa oczekiwanie na ustalenie darczyńcy . Dyrekcja Domu Dziecka przekazała informacje o nietypowym prezencie swoim przełożonym.
Same pieniądze zostały zdeponowane w bezpiecznym miejscu i mają zostać przeznaczone na potrzeby Domu Dziecka oraz wychowanków . Brak natomiast informacji, co stało się ze słodyczami.