Tak będą wyglądały ceny prądu w 2024 roku. Podano maksymalną stawkę

Ceny energii 2024. Rząd opublikował projekt. Są stawki, bon energetyczny i wnioski

Ceny energii 2024. Już tylko do lipca obowiązują w Polsce założenia tarczy antyinflacyjnej, wobec czego rząd musiał zaproponować nowe rozwiązania, bo - choć inflacja bazowa wciąż spada (w marcu do 4,6 proc. względem 5,4 proc. w lutym) - to zatrzymanie programów pomocowych i odmrożenie stawek do rynkowych spowodowałyby potężny szok cenowy. We wtorkowy wieczór (16 kwietnia) na stronach legislacyjnych Rady Ministrów pojawił się nowy dokument: projekt ustawy o bonie energetycznym oraz zmianie niektórych innych ustaw. Znamy już postulowaną cenę energii na drugą połowę 2024 r. i założenia bonu energetycznego.

Projekt zakłada przedłużenie obowiązywania ceny maksymalnej za energię elektryczną dla odbiorców w gospodarstwach domowych do drugiej połowy 2024 r. Została ustalona na poziomie 500 zł. MWh. “Za stosowanie ceny maksymalnej przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają rekompensaty” - przekonuje resort klimatu i środowiska. 

Obecnie, w przypadku gospodarstw domowych maksymalna stawka to 412 zł/MWh netto - bez podatku VAT i akcyzy, i dla odbiorców, którzy nie przekraczają wyznaczonych limitów (wyliczane są na podstawie m.in. liczby dzieci na gospodarstwo, czy obecności osób niepełnosprawnych).

Zmiana, jak czytamy w projekcie, wynika "z uwagi na stabilizację sytuacji na rynku i znaczne obniżenie cen energii notowanych na Towarowej Giełdzie Energi […]”.

Nowy podatek od samochodów. Wydało się, co czeka kierowców Czytaj dalej

Bon energetyczny 2024: znamy nowy projekt

Bon energetyczny ma być świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają:

• 2500 zł na osobę w gospodarstwie 1-osobowym,
• 1700 zł. na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Beneficjentami zmiany, mimo zawieszenia poprzedniego rozwiązania z grudnia 2021 r., mają być nie tylko gospodarstwa z niskim przychodem, ale też osoby wykluczone z dodatków mieszkaniowych, czy samotnie zamieszkujące domy jednorodzinne “w małych miejscowościach i na wsiach, w trudnej sytuacji materialnej".

Przyjęte kryteria dochodowe bonu energetycznego pozwolą w drugiej połowie 2024 roku objąć wsparciem różne grupy beneficjentów, którzy z różnych przyczyn mają trudności w pokrywaniu rachunków za energię elektryczną. […] bonem energetycznym zostaną objęci emeryci ze świadczeniem poniżej minimalnej emerytury czy emeryci i renciści ze świadczeniem równym najniższej emeryturze.

Wdrażanie zmian nie ma - w myśl projektu - wymagać nowych procedur, weryfikacja progu dochodowego będzie odbywała się w strukturach gmin - bez zmian, poza samym progiem dochodowym.

Ceny energii 2024: Koniec interwencjonizmu, ale stopniowy

W uzasadnieniu projektu czytamy o wnioskach ogólnych, makroekonomicznych, punktujących m.in. zasadność powolnego odchodzenia od stosowania mechanizmów “interwencyjnych” - a zatem sztucznie regulujących rynek - i powracania do modelu “funkcjonowania rynku energii sprzed kryzysu”. Stąd zmiany - i podwyżki w progach dochodowych. Stopniowe, ale jednak.

Niemniej odchodzenie od wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła musi być realizowane w sposób stopniowy, uwzględniający przede wszystkim sytuację gospodarstw domowych, które w największym stopniu odczuwają wzrost rachunków za te media.

Projekt zakłada obowiązywanie nowych stawek i rozwiązań - w przypadku energii - do drugiej połowy 2024 r. W podsumowaniu resort wskazał, że rozważano “alternatywne rozwiązanie problemu”, w tym także rezygnację z interwencji państwa….

Jednakże nie jest możliwe osiągnięcie celu w postaci zapewnienia wsparcia odbiorcom końcowym za pomocą innych środków niż zaproponowana ingerencja w obowiązujący system prawny.