Tak rosną ceny popularnych przypraw. Konsumenci będą zmieniać nawyki?
Polaków może czekać spore wyzwanie przy zakupach przypraw. Ekstremalne zjawiska pogodowe na świecie, w tym upały i susze, znacząco wpływają na ceny produktów, które od lat królują w polskich kuchniach. Czy popularne przyprawy znikną z naszych stołów?
Ceny przypraw szybują w górę – winne anomalie pogodowe
Od początku roku ceny popularnych przypraw, takich jak papryka w proszku, pieprz, a także zioła, drastycznie rosną. Cena papryki wzrosła dwukrotnie, co jest wynikiem upałów w Brazylii, które zniszczyły około 40 proc. zbiorów tej przyprawy. Problemy nie ograniczają się tylko do Ameryki Południowej. W Wietnamie, jednym z największych producentów papryki na świecie, susza spowodowała spadek zbiorów o 15 proc.
Eksperci wskazują, że sytuacja na globalnym rynku przypraw jest coraz bardziej niepewna. Susza dotknęła również Polskę i Europę, co wpłynęło na zmniejszenie plonów wielu innych popularnych przypraw, w tym czosnku oraz liści laurowych. „Potentatem w produkcji liści laurowych jest Turcja, jednak po pożarach w 2021 roku, odbudowa upraw krzewów produkujących tę przyprawę jest powolna” – alarmują eksperci w rozmowie z niemieckim dziennikiem "Bild".
Co się dzieje z cenami gazu w Polsce? Eksperci: niedługo będzie jeszcze gorzej Jakie długi w ZUS mają polskie firmy? Podano alarmujące daneUpały i susza uderzają w dostępność ziół i przypraw
Nie tylko papryka jest zagrożona. Upały zdziesiątkowały uprawy bazylii i majeranku, co sprawia, że ceny tych ziół rosną równie szybko. Ograniczona podaż na rynku związana jest także ze zmianami preferencji rolników w krajach takich jak Egipt, który jest jednym z głównych dostawców ziół. „Egipscy rolnicy coraz częściej rezygnują z upraw ziół na rzecz pszenicy”, co ma związek z wojną na Ukrainie i zakłóceniami w dostawach zboża.
Susza dotknęła również uprawy czosnku, którego zbiory są w tym roku znacznie mniejsze niż w latach ubiegłych. Problem ten nie dotyczy tylko Polski – mniejsza dostępność czosnku widoczna jest w całej Europie. W efekcie, koszty przypraw wciąż rosną, co może wpłynąć na ich dostępność w nadchodzących miesiącach.
Wojna i rosnące koszty transportu dodatkowo podnoszą ceny
Kolejnym czynnikiem wpływającym na wzrost cen przypraw są koszty transportu. Konflikty zbrojne, takie jak wojna na Bliskim Wschodzie, utrudniają logistykę. „Statki muszą omijać Kanał Sueski, co wydłuża czas transportu nawet o cztery tygodnie”, informują eksperci z Austriackiej Izby Handlowej. To szczególnie dotkliwe dla przypraw sprowadzanych z Indii, takich jak pieprz, czy papryka.
Konsumenci muszą przygotować się na to, że obecna sytuacja gospodarcza i klimatyczna będzie miała coraz większy wpływ na ceny produktów codziennego użytku, a przyprawy, które dotychczas były stosunkowo tanie, mogą wkrótce stać się towarem luksusowym.
Polacy mogą stanąć w obliczu kulinarnej rewolucji. Anomalie pogodowe, konflikty zbrojne i zmiany preferencji rolników powodują, że ceny popularnych przypraw, takich jak papryka, pieprz czy czosnek, nie przestają rosnąć. Nadchodzi czas, w którym te składniki mogą stać się znacznie droższe, a ich dostępność bardziej ograniczona niż kiedykolwiek. W efekcie, polskie kuchnie mogą przejść spore zmiany. Wszystkie powyższe informacje i prognozy pochodzą z wypowiedzi dla "Bilda".