Takim banknotem nie zapłacisz. Sprzedawca może odmówić wydania zakupów
Coraz mniej osób korzysta z fizycznej postaci pieniądza, ale ta wciąż pozostaje w obiegu. W związku z tym banknoty często ulegają zniszczeniu, a to może skutkować odmową przyjęcia zapłaty podczas codziennych zakupów. Na szczęście, mając w portfelu uszkodzoną gotówkę, łatwo możemy rozwiązać problem. Wystarczy, że udamy się do banku lub skorzystamy z pomocy NBP.
Sprzedawca nie musi przyjąć uszkodzonych pieniędzy
Każdy z nas miał z pewnością w swoim portfelu papierowy pieniądz , który albo był naderwany, albo też uszkodzony w jakiś inny sposób. Banknoty, zwłaszcza te starsze, bardzo często nie są już w najlepszym stanie z uwagi na fakt, że korzystamy z nich na co dzień i przewijają się przez wiele ludzkich rąk.
Mało kto przejmuje się jednak drobnymi defektami, sądząc, że nie wpływają one na wartość pieniądza. Tymczasem idąc do sklepu z naddartym, postrzępionym czy zaplamionym banknotem, do domu możemy wrócić bez zakupów. Dzieje się tak, ponieważ sprzedawca nie ma obowiązku przyjąć od nas zniszczonego środka płatności. Co więc zrobić w takiej sytuacji?
Zniszczone pieniądze wymienimy w każdym banku lub w centrali
Narodowy Bank Polski przychodzi z pomocą wszystkim posiadaczom nienadających się do płacenia banknotów. Na internetowej stronie instytucji znaleźć można szczegółową instrukcję postępowania z takimi pieniędzmi.
Jeżeli zatem posiadamy zniszczone środki płatności, powinniśmy udać się do banku i wymienić je na nowe, bez defektów. Trwa to tylko kilka minut, a może zaoszczędzić nam stresu i rozczarowania w sklepie.
ZOBACZ: Niektórzy Polacy mogą liczyć na dodatkowe pieniądze, nawet 4000 zł. Są pewne warunki
NBP informuje ponadto, że jeśli okaże się, iż nasz banknot jest wyjątkowo uszkodzony, podlega on specjalnej procedurze. Wypełnia się wówczas specjalny wniosek i wysyła gotówkę do centrali NBP, gdzie zostaje ona wymieniona. Formularz w tej sprawie znaleźć można na stronach Banku Centralnego.
Nie zawsze otrzymamy równowartość zniszczonego banknotu
Warto zaznaczyć, że istnieją przypadki, w których NBP nie zwróci nam banknotów o wartości jeden do jednego. To skrajne sytuacje, ale jeżeli gotówka jest wyjątkowo zniszczona, możemy liczyć jedynie na zwrot pieniędzy w wysokości 50 proc. wartości banknotu.
Zasada mówi, że jeśli pieniądz ma 75 proc. swojej powierzchni w jednym kawałku, należy nam się pełny zwrot. Jeżeli natomiast uszkodzenia obejmują 45-75 proc. powierzchni w jednym kawałku, otrzymamy połowę nominału wysłanego do wymiany.
Źródło: NBP, Polsat News