Tauron poinformował klientów o ilości swoich zapasów. Sprawa dotyczy dostępu do prądu i ciepła
Tauron informuje w komunikacie prasowym o podjęciu działań prewencyjnych w związku z aktualną sytuacją dotyczącą rozprzestrzeniania się koronawirusa w Polsce.
- Podjęte działania prewencyjne, mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa naszym pracownikom oraz ciągłość funkcjonowania Grupy TAURON, co z kolei gwarantuje pewność dostaw energii elektrycznej i ciepła dla naszych klientów. W trosce o ich zdrowie zawiesiliśmy działanie Punktów Obsługi Klienta, wzmacniając jednocześnie elektroniczne formy kontaktu - mówi Filip Grzegorczyk, prezes zarządu TAURON Polska Energia.
Tauron ogranicza prace
Spółka informuje też o ograniczeniu zaplanowanych prac.
- Pracownicy spółki dokonują odczytów liczników oraz innego rodzaju prac tylko w sytuacji, gdy licznik znajduje się w miejscu ogólnodostępnym, a jego obsługa nie wymaga wejścia do lokalu mieszkalnego. W pozostałych przypadkach Spółka prosi klientów o podawanie stanu licznika telefonicznie na numer wskazany w zawiadomieniu o odczycie lub mailowo poprzez formularz – czytamy w komunikacie.
- Obsługa techniczna układów pomiarowo-rozliczeniowych wewnątrz lokali będzie prowadzona w przypadkach awaryjnych, dotyczących braku zasilania – dodano.
Są zapasy paliw
W komunikacie poinformowano również, że bez zakłóceń funkcjonuje też spółka Tauron Wytwarzanie. Bloki produkujące energię elektryczną, którymi dysponuje spółka, mają zmagazynowane zasoby paliwa produkcyjnego - węgla, oleju opałowego - i innych materiałów oraz produktów niezbędnych do produkcji energii elektrycznej i ciepła. Nie ma konieczności korzystania z dostaw zewnętrznych przez co najmniej 30 dni.
- Biorąc pod uwagę bieżące obciążenie naszych elektrowni, zgromadziliśmy zapasy paliw umożliwiające nieprzerwaną pracę jednostek przez około sto dni – mówi Patrycja Hamera, rzecznik prasowy Tauron Wytwarzanie.
Tauron Wytwarzanie zamówił też siedem tysięcy całodziennych racji żywnościowych. Jest to jedno z działań prewencyjnych, na wypadek potencjalnej sytuacji kryzysowej w strategicznym dla bezpieczeństwa kraju segmencie wytwarzania energii.
Spółka informuje również, że pracownicy elektrowni i kopalni, ze względu na charakter wykonywanej pracy, poddawani są dodatkowym badaniom przed wpuszczeniem ich na teren zakładów. Każdy osoba wchodzący na zakład ma codziennie mierzoną temperaturę ciała oraz wypełnia specjalną ankietę składającą się z trzech pytań.
- Każdy, kto wchodzi lub wjeżdża na teren kopalni jest zobowiązany do poddania się pomiarowi temperatury ciała, który wykonują odpowiednio wyposażeni pracownicy służby ochrony przed wejściem na teren Spółki. Pomiar temperatury ciała jest dokonywany za pomocą termometru bezdotykowego – komentuje Daniel Iwan, rzecznik prasowy Tauron Wydobycie.
W komunikacie spółka informuje również m.in. o podjęciu szeregu działań w ramach prewencji wewnętrznej.
- Od 2 marca prowadzona jest akcja informacyjna o koronawirusie i zasadach higieny ciała. W biurach i przestrzeniach produkcyjnych przeprowadzono zapobiegawczą dezynfekcję, zainstalowano dozowniki z płynem dezynfekującym – czytamy w komunikacie.
Tauron poinformował również, że większość pracowników biurowych spółki została oddelegowana do pracy zdalnej lub zachęcona do skorzystania z opieki nad dziećmi. Powołano również interdyscyplinarne zespoły do reagowania na zmieniającą się sytuację, dotyczącą rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2.