Telewizja Polska poddana kontroli. NIK publikuje krytyczny raport o TVP
Na ocenę działalności Telewizji Polskiej SA wpłynęło stwierdzenie przez kontrolerów różnego rodzaju nieprawidłowości. Raport Najwyższej Izby Kontroli nie pozostawia złudzeń. Eksperci mówią o “Bizancjum za publiczne pieniądze”.
Telewizja publiczna pod lupą
Najwyższa Izba Kontroli (NIK) opublikowała raport dotyczący Telewizji Polskiej. Artykuł z zapisem transmisji konferencji prasowej zatytułowany został “TVP – Bizancjum za publiczne pieniądze”. W informacjach przekazanych przez NIK można przeczytać, że doszło do wielu naruszeń, również finansowych, co tym bardziej ma znaczenie, bo TVP jest finansowana w głównej mierze ze środków publicznych.
- Naruszenie zasad legalności, rzetelności, celowości lub gospodarności stwierdziła w wydatkach Telewizji Polskiej SA Najwyższa Izba Kontroli. Skala nieprawidłowości, ich wymiar finansowy, jak również charakter, który wskazuje na to, że takie działania mogą się powtórzyć, nie pozwala NIK na wystawienie państwowej stacji pozytywnej oceny w objętym kontrolą zakresie. Nieprzestrzeganie przez TVP SA zasad wydawania pieniędzy ma tym większe znaczenie, że jest ona finansowana w głównej mierze ze środków publicznych. W latach 2021-2022 ich udział w przychodach stacji ze sprzedaży wynosił ponad 60% - podaje izba kontroli.
Tysiące Polaków stracą dostęp do TVP. Znamy termin To zawód przyszłości, zarobki lepsze niż w IT. W Polsce pojawi się kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracyNiestabilne gospodarowanie finansami
Najwyższa Izba Kontroli podaje, że zwrócono szczególną uwagę na niestabilność gospodarki finansowej TVP SA w badanym przez kontrolerów okresie. Specjaliści wskazują, że dysponowanie kapitałem oparto w zdecydowanym stopniu na łożeniu z budżetu państwa.
- Wynika to z faktu, że od 2021 r. decyzje o dofinansowaniu jednostek radiofonii i telewizji oraz jego wysokości podejmowane są corocznie w ustawach budżetowych. Niestabilności tej nie zmienia w sposób istotny fakt, iż jednostki radiofonii i telewizji zostały zobowiązane ustawowo do ujęcia w dokumentach tzw. Kart powinności na lata 2020-2024 przychodów w postaci opłat abonamentowych (w tym rekompensat) – w każdym roku przyjętym w ww. karcie powinności – na poziomie nie niższym niż prognozowane wpływy z opłat abonamentowych oraz wpływy z rekompensat w 2020 r. Zatem wyższe kwoty przychodów publicznych TVP SA od ujętych pierwotnie w karcie powinności na lata 2020-2024 są niepewne i obarczone ryzykiem wynikającym z kondycji finansów publicznych - objaśnia NIK.
Dodatkowo izba podkreśla fakt, że ze względu na to, iż Karta powinności obejmuje lata 2020-2024, poziom ewentualnego dofinansowania po 2024 r. nie jest znany, a Telewizja Polska SA w praktyce wciąż wiedzie działalność w skali przyjmującej oczywistość finansowania z budżetu państwa.
11 anten TVP naruszyło regulacje
NIK zauważa również wiele nieprawidłowości w kwestii wynagrodzeń, a ponadto jak wskazuje raport, wystąpiły przypadki naruszenia przez 11 anten TVP SA regulacji ustawowych polegających na niewystarczającym udziale audycji realizowanych w języku polskim oraz wyprodukowanych przez nadawców europejskich, w tym twórców niezależnych.
- Skala nieprawidłowości w badanym obszarze, jak również ich finansowy wymiar, niezależnie od także istniejących stanów prawidłowych, wskazują na słabość mechanizmów zarządczych i istotne ryzyka dla prawidłowego funkcjonowania kontrolowanej jednostki. W związku z dokonanymi ustaleniami kontrolnymi Najwyższa Izba Kontroli w wystąpieniu pokontrolnym skierowanym do Prezesa Zarządu Spółki Telewizja Polska SA sformułowała dwie uwagi oraz 29 wniosków pokontrolnych dotyczących zróżnicowanych aspektów działalności TVP SA - podsumowuje NIK.
Izba zachęca również do zapoznania się z całością wyników kontroli w wystąpieniu pokontrolnym w wersji podlegającej podaniu do publicznej wiadomości.
Konferencję można obejrzeć tutaj: