Telewizję w Polsce czeka wielka zmiana. Niestety, wiele osób może mieć przez nią problem

Telewizor z nowym sygnałem. Więcej programów w dużo lepszej jakości

Nie każdy telewizor będzie w stanie odbierać nowy sygnał telewizji naziemnej, który zbliża się wielkimi krokami. Już na wiosnę 2022 r. sygnał DVB-T będzie stopniowo zastępowany przez sygnał DVB-T2/HEVC.

- 10 lat temu mieliśmy telewizję analogową, która śnieżyła, miała dostępnych 5 kanałów w całej Polsce. Potem przeszliśmy na pierwszy standard telewizji cyfrowej, który pozwolił na wprowadzenie sygnału HD, czyli znacznie lepszej jakości i zmieszczenie aż 30 kanałów. Standard DVB-T2 idzie o krok dalej - tłumaczył w rozmowie z portalem money.pl Witold Tomaszewski z Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE).

Co to w praktyce oznacza dla użytkownika? Jeszcze większy wybór kanałów , które telewizor będzie odbierał w znacznie wyższej jakości. Nowy standard ma umożliwiać przesyłanie sygnału w jakości 4K . Jak na razie szczegóły oferty programowej nie są znane, choć część podmiotów już sprawdza nowy sygnał. - Niektórzy nadawcy, jak TVP, już zaczęli testowo emitować sygnał DVB-T2 i przygotowują się do przejścia na nowy standard - wyznał Michał Kanownik, prezes stowarzyszenia Cyfrowa Polska. Dopiero po zakończeniu pilotażu okaże się, jakie nowe kanały będzie mógł odbierać telewizor.

Stary telewizor do wymiany? Nie w każdym przypadku

Każda technologiczna rewolucja wiąże się z wydatkami po stronie użytkowników. Jednak w przypadku zmian w sygnale nadawania telewizji naziemnej potencjalne grono osób, które będą musiały wymienić telewizor na nowy nie jest aż tak duże. Przedstawiciel UKE zdradził, że ok. 1/3 gospodarstw korzysta z telewizji naziemnej i to właśnie ta część obywateli powinna zakupić nowy odbiornik. Nie każdy telewizor jest bowiem przystosowany do nowego sygnału nadawania.

Już wiadomo, z

Przed koniecznością zakupu nowego telewizora uchronią się za to abonenci telewizji kablowej i satelitarnej . - Dostarczenie odpowiedniego dekodera to obowiązek operatorów - przyznał Tomaszewski. Według oficjalnych wyliczeń UKE ok. ¾ abonentów w dalszym ciągu nie posiada odpowiedniego sprzętu do odbierania nowego sygnału.

Jeżeli użytkownik ma wątpliwości, czy stary telewizor będzie w stanie odbierać nowy sygnał, to powinien przyjrzeć się dokumentom, które zawierają szczegóły dotyczące specyfikacji urządzenia. - Jednak w przypadku odbiorników używanych już od kilku lat takiej dokumentacji często nie ma. Wtedy najlepiej wejść na stronę producenta i wyszukać model telewizora lub zadzwonić na infolinię. Producent musi nam takie informacje podać - tłumaczył Kanownik.

Warto także pamiętać, że na rynku dostępne są dekodery, które podłącza się do sprzętu starego typu. W ten sposób można uniknąć nadmiernych wydatków związanych z zakupem nowego telewizora i jednocześnie cieszyć się telewizją naziemną w standardzie DVB-T2/HEVC.

Decydując się na nowy telewizor, należy pamiętać o kluczowej sprawie. Choć od początku 2020 r. w sklepach nie można już kupić odbiorników nieprzystosowanych do nowego sygnału to na stronach aukcyjnych i w mniejszych sklepach w dalszym ciągu pojawiają się oferty starych telewizorów.

Warto uważać na tego typu okazje – zwłaszcza, że zbliża się okres świątecznych wyprzedaży, a e-sklepy z elektroniką to miejsce, w którym Polacy zaopatrują się w sprzęt wyjątkowo często. Rzeczpospolita podaje, że od początku pandemii do września liczba transakcji na tego typu stronach wzrosła o 517 proc.

Jeżeli klient padnie ofiarą nieuczciwego sprzedawcy i dopiero po sfinalizowaniu zakupu zorientuje się, że telewizor nie będzie odbierał nowego sygnału, to ma prawo domagać się zwrotu pieniędzy lub wymiany towaru. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy powiadomić także Inspekcję Handlową i UOKiK.