Szykuje się zmiana częstotliwości nadawania telewizji. Wielu Polaków będzie musiało kupić nowy telewizor
Telewizor do wymiany przez zmianę częstotliwości
Dziennik podaje, że w poniedziałek Urząd Komunikacji Elektronicznej rozpoczął postępowanie w sprawie zmian rezerwacji częstotliwości przyznanych nadawcom takim jak Telewizja Polska, TVN, telewizja Polsat, Puls i telewizja Trwam. UKE czeka na uwagi 30 dni.
Nadawcy, którzy udostępniają łącznie ponad 20 bezpłatnych kanałów cyfrowej telewizji naziemnej (nie licząc płatnych MUX4) muszą zwolnić używane pasmo z tzw. zakresu 700 MHz, które ma być używane przez operatorów telekomunikacyjnych. Wynika z to wymagań, jakie stawia sieć komórkowa 5G. Stacje telewizyjne będą korzystać z innych częstotliwości.
Telewizor do wymiany w ciągu 2 lat
“Rzeczpospolita” pisze, że zmiana częstotliwości to nie jedyna zmiana, jaka czeka telewizję. Zmianie ulegnie też technologia nadawania sygnału. DVB-T1 przestanie być używane, a telewizory będą musiały zostać przystosowane do DVB-T2.
Z danych Związku Cyfrowa Polska, na które powołuje się “Rz”, wynika, że w Polsce takie telewizory są sprzedawane od kilku lat, więc zmiana sygnału nie powinna być problemem. Problemów z odbiorem na pewno nie będą mieć posiadacze telewizorów wyprodukowanych po 2018 roku.
Telewizor przestanie odbierać
Gazeta pisze, że komplikacją może być część specyfikacji nowego standardu kompresji, czyli tzw. kodeku. Od połowy 2022 r. do kompresji sygnału telewizji naziemnej stosowany ma być specjalny kodek tzw. HEVC.
A co się stanie z telewizorami, które są starsze? - Te telewizory po wprowadzeniu w Polsce standardu transmisji DVB-T2/HEVC przestaną „rozpoznawać” nadawane treści i będzie konieczne dokupienie do nich zewnętrznego dekodera - ostrzega Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Nie ma danych na temat tego ile, ile telewizorów w Polsce jest w stanie obsłużyć format HEVC. Zdaniem Michała Kanownika, prezesa Związku Cyfrowa Polska, są to prawdopodobnie każdy telewizor wyprodukowany od 2018 roku.