BiznesINFO.pl Polska i Świat Kawa i pomarańcze niedługo mogą być luksusem. Brazylia wpadła w wielkie tarapaty
Pxhere

Kawa i pomarańcze niedługo mogą być luksusem. Brazylia wpadła w wielkie tarapaty

19 maja 2021
Autor tekstu: Radosław Święcki

Czy kawa i pomarańcze jak w okresie PRL staną się niebawem luksusem? To niestety scenariusz z którym trzeba się liczyć. Z oczywistych względów nie odpowiada za to tym razem polityka prowadzona przez pierwszych sekretarzy, ani nawet pandemia.

Z tego artykułu dowiesz się

  • Czy pomarańcze i kawa znów mogą nie być dostępne na sklepowych półkach

  • Co może być przyczyną tego stanu rzeczy

  • Jaki inny owoc przez pogodę może mieć zmarnowany sezon

Pomarańcze i kawa luksusem?

Kawa i pomarańcze były luksusem w czasach słusznie minionych, których wielu naszych czytelników nie pamięta, bądź nie może nawet pamiętać. Realny jest niestety scenariusz, że w najbliższym czasie produkty te znów nie będą okupować sklepowych półek, choć z zupełnie innych powodów niż w okresie PRL.

Niedawno pisaliśmy, że chłodniejsza niż zazwyczaj wiosna spowodowała, że sezon truskawkowy wystartował z opóźnieniem i mamy do czynienia z ogromnym wzrostem cen owocu w porównaniu z zeszłym rokiem.  Zaznaczmy, że zimna wiosna dotknęła nie tylko Polskę, ale też Hiszpanię, skąd sprowadzany jest kojarzący się Polakom z wakacjami owoc.

Nieciekawa pogoda, tyle, że w drugą stronę również w Brazylii, czyli u największego na świecie eksportera kawy, cukru, czy soku pomarańczowego.

W tzw. porze deszczowej, czyli okresie charakteryzującym się intensywnymi opadami deszczu, opadów praktycznie nie było, w związku z czym kraj zmaga się z problemem suszy.

Susza jak podaje za Bloombergiem Forsal.pl jest na tyle dotkliwa, że rolnicy obawiają się, iż rezerwy wody, mające pomóc utrzymać uprawy w kolejnych “suchych” miesiącach nie wystarczą.

Nie brakuje obaw co do przyszłości produkcji pomarańczy i kawy. W przypadku tychże owoców jak zauważa portal, zbiory już zmniejszyły się o ponad 30 proc. w porównaniu z zeszłorocznym sezonem. To najgorszy wynik od 33 lat.

Spada również produkcja kawy arabica, czyli wysokiej klasy gatunku, którego używają takie sieci jak m.in. Starbucks. Kryzys związany z brakiem odpowiedniej ilości wody jak zauważa Forsal.pl wystąpił w momencie, gdy rośliny kawy potrzebują wilgoci.

Z danych przytoczonych przez portal wynika, że blisko jedna trzecia brazylijskich upraw pomarańczy i 15 proc. pól kawowych arabiki jest nawadnianych.

Susza w Brazylii o aktualnej porze roku specjalnie nie zaskakuje, ale w części regionów kraju (m.in. w wielu obszarach Sao Paulo) katastrofalnie niskie opady odnotowano między styczniem a kwietniem tego roku. Co gorsza, jak zauważają cytowani przez portal meteorolodzy regularnych opadów deszczu można się teraz spodziewać dopiero późną jesienią. Pomarańcze i kawa nie doczekają.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl

Obserwuj nas w
autor
Radosław Święcki

Redaktor Biznesinfo. Absolwent dziennikarstwa na UW. Wielbiciel politycznych biografii i zagranicznych stacji radiowych (zwłaszcza w językach, których nie rozumiem). Przed BiznesInfo związany z B2-biznes.pl, Forum Samorządowe i Magazynem THINKTANK.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat