Tradycyjny dokument tożsamości zastąpi aplikacja mobilna. Nadchodzi rewolucyjna zmiana
Projekt ustawy o aplikacji mObywatel znajduje się obecnie na etapie Komitetu Stałego Rady Ministrów. Zakłada on zrównanie dokumentów cyfrowych i tradycyjnych, w efekcie czego na terenie kraju będzie można posługiwać się tylko „elektronicznym portfelem”.
Wszystkie dokumenty w Twoim telefonie
Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM) przyznał na łamach PAP, że projekt ustawy o aplikacji mObywatel powinien trafić do Sejmu w drugim kwartale br. Sekretarz stanu w KPRM zakłada, że zostanie on przyjęty bez problemu. Dzięki temu nowe rozwiązanie miałoby zacząć obowiązywać najpóźniej w te wakacje.
W każdym urzędzie, w każdym banku, w każdym miejscu, gdzie załatwiamy nasze sprawy i musimy pokazać swój dowód tożsamości, będziemy mogli posłużyć się aplikacją mObywatel — powiedział Adam Andruszkiewicz.
W ocenie sekretarza stanu w KPRM jest to zmiana rewolucyjna. Umożliwi ona zastąpienie tradycyjnych dokumentów takich jak dowód osobisty, legitymacja szkolna, studencka, karta rencisty i emeryta aplikacją mobilną zainstalowaną w telefonie komórkowym.
Dzięki nowej ustawie dokumenty elektroniczne będą respektowane również w miejscach komercyjnych, prywatnych. Do tej pory aplikacja mogła bowiem zastępować tradycyjne dokumenty, ale tylko wtedy, jeśli dana instytucja zawarła porozumienie z KPRM.
Aplikację mObywatel ściągnęło już 9 mln Polaków, co czyni ją jedną z najpopularniejszych aplikacji nie tylko w naszym kraju, ale i w Europie.
Wyjątek — przekraczanie granic
Adam Andruszkiewicz powiedział PAP, że w przypadku podróży po świecie Polacy muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Rząd ma w planach przedstawienie rozwiązań (ale jeszcze nie w tej ustawie), które pozwolą stosować aplikację mObywatel również przy przekraczaniu granic. Jednak przez względy bezpieczeństwa i umowy międzynarodowe zajmie to trochę czasu.