biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Trwają masowe kontrole w domach Polaków. Za brak tego dokumentu zapłacisz nawet 5000 zł kary
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 18.04.2025 21:49

Trwają masowe kontrole w domach Polaków. Za brak tego dokumentu zapłacisz nawet 5000 zł kary

Pukanie do drzwi
Pukanie do drzwi (Fot. Marek BAZAK/East News)

Nowe przepisy już obowiązują, a urzędnicy pukają do drzwi. Sprawdzają dokumenty, a w niektórych przypadkach nawet zaglądają do domów. Niedopatrzenie może kosztować nas fortunę. Warto wiedzieć, kto dokładnie musi posiadać kluczowy dokument, a kto jest zwolniony z tego obowiązku. Przedstawiamy szczegóły.

Świadectwo, którego brak może słono kosztować

Od 28 kwietnia 2023 roku obowiązują przepisy, które zmieniły sytuację właścicieli nieruchomości. Zgodnie z nowym prawem, świadectwo energetyczne muszą posiadać wszyscy właściciele budynków wybudowanych po 2009 roku oraz ci, którzy planują sprzedaż lub wynajem lokali postawionych wcześniej.

Kontrole ruszyły pełną parą - sprawdzana jest nie tylko dokumentacja, ale i systemy ogrzewania. Dokument kosztuje od 500 do nawet 800 zł, a jego brak może skończyć się grzywną do 5 tys. zł.

Marta Dębska, Władimir Putin
Wybucha wojna. Co zabierasz oprócz gotówki?
Taki symbol przy drzwiach oznacza kłopoty. Gdy go zobaczysz, natychmiast ostrzeż sąsiadów 2610 zł dodatku od ZUS. Pierwsza wypłata już w maju, wybrani nie muszą nawet składać wniosku

Co i kiedy podlega kontroli?

Ustawa przewiduje cykliczne kontrole źródeł ciepła. Częstotliwość sprawdzeń zależy od zasilania kotła i jego mocy:

  • co 2 lata sprawdzane są kotły na paliwo ciekłe lub stałe o mocy powyżej 100 kW
  • co 3 lata - pozostałe źródła ciepła powyżej 70 kW
  • co 4 lata - kotły gazowe o mocy powyżej 100 kW
  • co 5 lat - kotły o mocy między 20 a 100 kW

To oznacza, że coraz więcej gospodarstw domowych znajdzie się pod lupą urzędników.

Piecyk
Fot. Photo by Kyle Mackie on Unsplash

Nie wszyscy muszą mieć świadectwo

Prawo przewiduje jednak wyjątki. Zwolnione są m.in. budynki mieszkalne sprzed 2009 roku wykorzystywane tylko prywatnie (jeśli nie są sprzedawane ani wynajmowane), domki letniskowe używane mniej niż 4 miesiące w roku oraz budynki wolnostojące do 50 m². Zwolnienie obejmuje też obiekty przemysłowe i gospodarcze bez systemów zużywających energię - z wyjątkiem oświetlenia.

Choć wielu właścicieli nieruchomości wciąż nie zdaje sobie sprawy z nowych obowiązków, kontrole już ruszyły i będą kontynuowane. Warto więc zawczasu sprawdzić, czy nasze dokumenty są kompletne, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i wysokich kar.