Turyści robią to nagminnie. Służby ostrzegają, można dostać wysoki mandat
Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej poinformował o przyłapaniu na gorącym uczynku turystów, którzy próbowali zrobić sobie zdjęcie ze słupkami granicznymi. Być może niewiele osób wie, że z pozoru niewinne zachowanie, w istocie jest łamaniem prawa i proszeniem się o kłopoty.
Selfie i słubki graniczne
Co jakiś czas media informują o turystach, którzy w pogoni za ciekawym selfie, zostali przyłapani przez służby graniczne na nielegalnym przekroczeniu granicy.
Być może niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale z pozoru niewinne selfie ze słupkiem granicznym, to niemal zawsze traktowane jest przez strażników, jako nielegalne przekroczenie granicy państwowej, za co grożą surowe konsekwencje.
Po 4 latach w końcu doczekały się akcyzy. O czym mowa?Strażnicy graniczni z bieszczadzkich placówek w Wojtkowej i Czarnej górnej złapali na gorącym uczynku turystów, którzy nielegalnie weszli na pas drogi granicznej i chcieli sobie zrobić zdjęcie na granicy państwa - poinformowała Straż Graniczna
Specjalne zasady na granicy z Ukrainą
Na podkarpackim odcinku granicy z Ukrainą obowiązuje zakaz wejścia na pas drogi granicznej. Złamanie go jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny do 500 zł — przypominają pogranicznicy.
Zakaz obowiązuje na mocy decyzji wojewody podkarpackiego. Jedynym wyjątkiem są oznakowane szlaki w Bieszczadach. Bezpośrednio przy w rejonie granicy oraz na drogach dojazdowych, ustawione są tablice ostrzegawcze z napisami - “Pas drogi granicznej wejście zabronione” i “Granica państwa przekraczanie zabronione”.
Na mocy przepisów pas drogi granicznej, to obszar w odległości 15 metrów od linii granicznej.
Wschodnia granica Polski, to również wschodnia granica Unii Europejskiej
Warto zdać sobie sprawę, że wschodnia granica Polski to także granica Unii Europejskiej i strefy Schengen.
Nielegalne przekroczenie granicy państwowej polega na pokonaniu granicy, np. bez posiadania i okazania wymaganego dokumentu (np. paszportu, wizy, dowodu osobistego) lub też w miejscu, które nie zostało wyznaczone jako przejście graniczne. Nie ma znaczenia, czy do przekroczenia granicy doszło za pomocą jakiegokolwiek środka lokomocji czy też pieszo, istotne jest przejście wyznaczonej linii granicznej w sposób nieuprawniony - czytamy w Kwartalniku Stowarzyszenia Sędziów Polskich “Iustitia”.
Za wejście na pas graniczny przy granicy z Ukrainą, grozi kara grzywny w wysokości 500 zł. Gorzej wygląda sytuacja z podejściem do ukraińskiego słupka granicznego, to już jest traktowane jako nielegalne przekroczenie granicy, co może zostać potraktowane nawet, jako przestępstwo.
Należy pamiętać, że wchodząc na pas drogi granicznej zostanie się skontrolowanym przez Straż Graniczną. Turystom odwiedzającym Bieszczady i tereny położone przy granicy państwa przypominamy zatem o przepisach porządkowych - przypomina Straż Graniczna.
Źródło: PAP/Interia/Straż Graniczna/Kwartalnik Iustitia
