BiznesINFO.pl Polska i Świat Stało się, nie przywieziesz już tak dużo pieniędzy spoza Polski. Na zarobkach zza granicy rząd chce położyć łapę
PHOTO: ZOFIA I MAREK BAZAK / EAST NEWS N/Z Chowanie domowych oszczednosci przez starsze osoby w miejscach znanych zlodziejom - w szafce pod ubraniami

Stało się, nie przywieziesz już tak dużo pieniędzy spoza Polski. Na zarobkach zza granicy rząd chce położyć łapę

17 września 2020
Autor tekstu: Kasper Starużyk

Ulga abolicyjna ma zostać ograniczona

Jak informowaliśmy na Biznes Info, rząd zamierza wprowadzić ograniczenie ulgi abolicyjnej. Taki pomysł znalazł się w projekcie nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw. Nowe przepisy miałyby wejść w życie już od 1 stycznia 2021 roku.

Obecnie ulga abolicyjna umożliwia Polakom uzyskującym dochody w niektórych krajach zagranicznych - z którymi Polska zawarła umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania - na zwolnienie tej części dochodów z podatku. Gdyby ulga abolicyjna została ograniczona, przyniosłoby to budżetowi 230 mln przychodu. -  To niedużo biorąc pod uwagę, że w przyszłym roku tylko Estoński CIT zmniejszy wpływy podatkowe o ponad 4 mld zł. Nie przyświeca nam cel fiskalny, ale realizacja obowiązków międzynarodowych i utrudnienie działania podatkowym oszustom - powiedział cytowany przez Gazetę Prawną wiceminister finansów Jan Sarnowski.

Ulga abolicyjna sprzyja podwójnemu unikaniu opodatkowania

Jaki konkretnie cel przyświeca zatem pomysłowi, aby ulga abolicyjna została ograniczona, skoro - zgodnie z deklaracjami Ministerstwa Finansów - nie chodzi o pozyskanie dodatkowych pieniędzy dla budżetu państwa? Według wiceministra finansów Jana Sarnowskiego ulga abolicyjna sprzyja oszustom podatkowym, którzy wykorzystują ją do podwójnego unikania opodatkowania. Ulga abolicyjna zwalnia ich z obowiązku płacenia podatku od dochodów uzyskanych za granicą w Polsce, zarazem jednak nie płacą podatku również w kraju uzyskania dochodów. Do zwalczania tego procederu oraz wprowadzenia odpowiednich zmian legislacyjnych Polska zobowiązała się, podpisując w roku 2017 konwencję MLI.

Czy to oznacza, że po wejściu w życie zapowiadanej nowelizacji Polacy pracujący za granią będą musieli odprowadzać od swoich dochodów podatki zarówno w Polsce, jak i w kraju uzyskania dochodów? Niekoniecznie. Aby tego uniknąć Ministerstwo Finansów proponuje wprowadzić kwotę wolną od podatku z limitem na poziomie 8 tys. zł.  41 tys. spośród 67 tys. Polaków pracujących za granicą uzyskuje dochody poniżej tej kwoty, co oznacza, że po wprowadzeniu nowych przepisów nadal będzie im przysługiwać ulga abolicyjna.

Obserwuj nas w
autor
Kasper Starużyk

Redaktor naczelny Biznesinfo. Wcześniej w Bankier.pl, gdzie zajmował się wyszukiwaniem najciekawszych informacji gospodarczych z Polski i świata. Dziennikarską pasję odkrył na festiwalu reklamowym Golden Drum w Słowenii. Absolwent ekonomii na wydziale prawa, administracji i ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, a także copywritingu w Szkole Mistrzów Reklamy. Miłośnik historii Hanzy i Morza Bałtyckiego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat