Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Energetyka > Unia Europejska rezygnuje z części sankcji. Sbierbank i Gazprombank ich unikną
Kasper Starużyk
Kasper Starużyk 02.03.2022 01:00

Unia Europejska rezygnuje z części sankcji. Sbierbank i Gazprombank ich unikną

uniaeuropejska-pixabay-1582223699
Pixabay

Sbierbank i Gazprombank nie będą jednak objęte unijnymi sankcjami. Bruksela dzisiaj ogłosiła, że na te dwa podmioty nie zostaną nałożone sankcje, ponieważ pracują przy operacjach finansowych związanych z energetyką.

Unia Europejska w celu zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego członkom organizacji zdecydowała się na wyłączenie Sbierbanku i Gazprombanku z unijnych sankcji, które wobec sektora bankowości objawia się zablokowaniem możliwości korzystania z systemu SWIFT.

UE objęła sankcjami 7 banków

„Najlepiej (byłoby), gdybyśmy wyłączyli z systemu SWIFT określone transakcje, ale on tak nie działa. Nie jest w stanie technicznie wyróżnić określonych transakcji. Dlatego musieliśmy wyłączyć Sbierbank i Gazprombank, ponieważ są to dwa główne banki, które zarządzają płatnościami za produkty energetyczne. Niektóre państwa członkowskie są bardzo uzależnione od dostaw z Rosji” – cytuje słowa wysokiego unijnego urzędnika portal Forsal.pl.

W środę także Bruksela ogłosiła obłożenie sankcjami 7 rosyjskich banków: Otkrytije, Nowikom, PSB, Bank Rossija, Sowkom, VEB i VTB.

Jak podawał już wczoraj serwis Bloomberg, przeciwnikami całkowitego odcięcia Rosji od systemu SWIFT były przede wszystkim Niemcy. Berlin obawia się konsekwencji kompletnej izolacji Rosji od światowego systemu finansowego.

Sbierbank i Gazprombank zostają w SWIFT

Sbierbank jest największym rosyjskim bankiem, gdzie swoje pieniądze trzyma niemal połowa Rosjan. Odcięcie go od systemu SWIFT mogłoby spowodować olbrzymie konsekwencje dla obywateli Federacji Rosyjskiej.

Gazprombank jest z kolei głównym bankiem, poprzez który Rosja rozlicza się z importerami surowców energetycznych. Odłączenie od SWIFT mogłoby spowodować liczne problemy przy rozliczeniach z koncernami energetycznymi.