Upoważnienie i pełnomocnictwo: najważniejsze różnice i podobieństwa
We współczesnym świecie obowiązuje zasada specjalizacji: to, na czym się nie znamy, powierzamy specjaliście. Możemy udzielić mu upoważnienia lub pełnomocnictwa. To podobne narzędzia, ale nie tożsame.
Trudno wymagać od prawnika, aby znał się na zagadnieniach matematycznych, czy od informatyka, aby „ogarniał” skomplikowane kwestie medyczne. Narzędziem pozwalającym na dokonywanie niektórych czynności w imieniu osoby zainteresowanej jest udzielenie pełnomocnictwa lub upoważnienia. Podstawowa różnica między nimi polega na zakresie czynności, jakie może podjąć osoba, która na mocy jednej lub drugiej umowy została przedstawicielem mocodawcy.
Łatwe i trudne
Znacznie prostszym narzędziem jest upoważnienie. Udzielane jest ono, zazwyczaj, do wykonania określonej i stosunkowo łatwej do przeprowadzenia czynności, takiej jak na przykład odebranie przesyłki pocztowej czy złożenie dokumentu w Urzędzie.
Pełnomocnictwo pozwala natomiast na podejmowanie znacznie bardziej złożonych działań: umocowana, mówiąc językiem prawniczym, osoba może wyrażać wolę w imieniu mocodawcy, a więc podejmować konkretne decyzje w sprawach, które dotyczą osoby wystawiającej pełnomocnictwo, na przykład zawierać w imieniu mocodawcy różnego rodzaju umowy.
Liczy się czas
Jedną z najważniejszych decyzji, jakie musi podjąć osoba udzielająca zarówno pełnomocnictwa, jak i upoważnienia, jest wskazanie, czy taki dokument będzie zezwalał na przeprowadzenie jednorazowej czynności czy zezwoli na szereg działań. W przypadku upoważnienia mogą one mieć charakter ciągły (na przykład odbieranie przesyłek pocztowych w danym miesiącu czy roku) albo prowadzących, w przypadku pełnomocnictwa, do osiągnięcia konkretnego celu (występowanie w imieniu mocodawcy mające na celu, na przykład, doprowadzenie do ugody sądowej).
Pełnomocnictwo przy tym, jak precyzują zapisy Kodeksu Cywilnego regulujące te kwestie, może mieć charakter ogólny (do dokonania czynności, na przykład tzw. zarządu; rodzajowy (do załatwienia spraw określonego rodzaju, na przykład odbioru korespondencji); albo szczególny (do dokonywania ściśle określonych czynności, na przykład zawierania, w imieniu mocodawcy, umów kupna-sprzedaży).
Notariusz czy kolega
Prawo nie ogranicza kręgu osób mogących przyjąć zarówno upoważnienie, jak i pełnomocnictwo. Może to być zatem zarówno członek rodziny, jak i znajomy, kolega czy też konkretny profesjonalista (na przykład radca prawny). Aby jednak dokument był ważny i respektowany przez instytucje, zarówno upoważnienie, jak i pełnomocnictwo powinny być sporządzone w formie pisemnej. Prócz standardowych oznaczeń (dane osoby udzielającej prawa występowania w jej imieniu, jak i przyjmującej taką rolę) najważniejsze jest oświadczenie woli mocodawcy, czyli precyzyjne określenie, do czego upoważnia lub na co udziela upoważnienia.
Taki dokument musi być potwierdzony własnoręcznym, czytelnym, podpisem mocodawcy. Niekiedy, w razie na przykład pełnomocnictwa dającego prawo do zawarcia umowy kupna sprzedaży o dużej wartości, konieczne jest potwierdzenie pełnomocnictwa przez notariusza.
Warto uważać
Za każdym razem jednak zalecana jest ostrożność: konsekwencje decyzji podjętych przez umocowaną do przeprowadzenia określonych czynności osobę posiadającą pełnomocnictwo lub upoważnienie ponosi mocodawca, czyli osoba, która podpisała dokument.