Wróciła do Polski, zaczęła od zera. „W USA traktowali nas jak gorszy sort”
„Moje dzieci były tam traktowane jako trzeci gatunek. Postanowiłam sobie, że: ja im pokażę!”. Henryka Bochniarz, założycielka Konfederacji Lewiatan, opowiada o początkach swojej kariery oraz o budowaniu pozycji w USA. Jak wróciła do Polski okazało się, że przyszła... wielka zmiana. A także, jak UE może wykorzystać prezydenturę Donalda Trumpa? I na czym powinna się skupić Polska podczas prezydencji w Radzie UE?
Kobiety Biznesu: Henryka Bochniarz
Natalia Ziółkowska, redaktorka BiznesInfo: W Stanach Zjednoczonych obserwujemy wycofanie się korporacji z programów inkluzywności i parytetu w zarządach, co jest związane z polityką nowej administracji. Czy ten trend może dotrzeć również do Europy, do Polski?
Henryka Bochniarz, ekonomistka, założycielka Konfederacji Lewiatan: Jestem przekonana, że propozycje prezydenta Trumpa, które na razie mają tylko charakter ogólnych deklaracji, muszą przejść przez różne szczeble zatwierdzania. I że wiele z nich zostanie po prostu zakwestionowanych. Dla mnie to niestety absolutny przejaw powrotu do patriarchalnego widzenia świata. I wydaje mi się, że w rozgrywce, która będzie się teraz toczyła między głównymi graczami — czyli Stanami Zjednoczonymi, Chinami i Unią Europejską — możemy wygrać za sprawą programów społecznych, dzięki którym jesteśmy postrzegani jako miejsce, w którym żyje się najlepiej. I że będziemy o to dalej walczyć.
Ciąg dalszy w materiale wideo.