W Brukseli nie dość, że zrobił, to i zarobił swoje. Teraz Donald Tusk wraca, by znów pokonać Kaczyńskiego
Donald Tusk wrócił do polskiej polityki i od razu wywołał prawdziwe zamieszanie. Przez lata spędzone w polskiej, ale także unijnej polityce, Donald Tusk zgromadził pokaźny majątek oraz prawo do sporej emerytury.
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Jak wyglądał powrót Donalda Tuska
-
Gdzie zarobił najwięcej pieniędzy
-
Ile zarobił i jaką emeryturę dostanie
Donald Tusk wrócił
Borys Budka w trakcie Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej poinformował, że do gry wraca Donald Tusk, były premier i przewodniczący Rady Europejskiej. To właśnie Donald Tusk zastąpi na stanowisku szefa PO wspomnianego wcześniej Borysa Budkę.
- Wspólnie będziemy wygrywać kolejne wybory. Nie czas na własne aspiracje gdy płonie dom, Polska - mówił Budka, który kilka miesięcy wcześniej wyrażał gotowość do przejęcia sterów władzy w Polsce.
Donald Tusk to nie tylko jeden z najskuteczniejszych i najsprawniejszych polityków w Polsce, ale również i jeden z najbogatszych. Business Insider podsumował majątek Donalda Tuska, choć jak podkreśla, nie wiemy ile z nich były premier wydał, a ile zaoszczędził.
Donald Tusk ze sporymi pieniędzmi
Donald Tusk na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej spędził pięć lat, czyli ok. 60 miesięcy. Początkowo zarabiał 105 tys. zł miesięcznie, a od 2019 r. dostał podwyżkę do 140 tys. zł. W ciągu kilku lat dorobił się ok. 6,7 mln zł.
Poza tym Donald Tusk otrzymywał dodatkowe profity z tytułu pełnienia swojej funkcji, m.in.: prywatnego szofera. Do tej pory na jego konto wpływa także dodatek przejściowy w wysokości ok. 58 tys. zł miesięcznie.
Jednakże Donald Tusk nie powiedział ostagneidgo słowa w europejskiej polityce i w 2019 r. został przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej. Z tego tytułu miesięcznie otrzymuje 30 tys. zł miesięcznie.
"Super Express" wyliczył, że Donald Tusk może liczyć na emeryturę 21 tys. zł po odejściu ze stanowiska szefa RE. Łącznie z krajową emeryturą zainkasuje ok. 30 tys. zł.
O powrocie Donalda Tuska mówiono już w 2019 r. przy okazji wyborów prezydenckich. Wówczas jednak Donald Tusk nie zdecydował się na walkę z Andrzejem Dudą.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na redakcja@biznesinfo.pl