W przyszłym roku szykuje się rewolucja w prawie spadkowym
Projekt nowelizacji Kodeksu cywilnego w zakresie prawa spadkowego trafi pod głosowanie posłów prawdopodobnie w pierwszej połowie 2023 roku. Wśród zmian przyjętych 20 grudnia przez Radę Ministrów jest m.in. przyśpieszenie procesu spadkowego (poprzez zawężenie kręgu spadkobierców w trzeciej grupie) i zwiększenie bezpieczeństwa prawnego spadkobierców.
Nie będzie trzeba szukać dalekich krewnych
Projekt zakłada reformę w zakresie trzeciej grupy spadkowej. Z kręgu dziedziczących miałyby zostać wyłączone stryjeczne i cioteczne wnuki oraz dalsze pokolenia, które często nie utrzymywały ze spadkodawcą żadnych relacji. W efekcie we wspomnianej trzeciej grupie pozostaliby: dziadkowie, rodzeństwo rodziców spadkodawcy, a także ich zstępni.
Ta zmiana byłaby prawdziwą rewolucją, gdyż dalsza rodzina spadkodawcy nie musiałaby obawiać się obowiązku uregulowania długów zmarłego (w sytuacji, w której bliscy krewni odrzuciliby ten spadek).
Co więcej, jeśli któreś z dziadków spadkodawcy umrze przed spadkodawcą, udział spadku, który by mu przypadał, będzie równo podzielony między jego dzieci — czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości.
Jeśli taka sytuacja zdarzyłaby się w przypadku dzieci dziadków spadkodawcy (wujostwa bądź stryjostwa), wówczas spadek zostanie podzielony po równo pomiędzy ich dzieci.
Małoletni nie stracą spadków przez zaniedbanie formalności
Obecnie spadkobierca jest zobowiązany, by w ciągu sześciu miesięcy od otrzymania informacji o śmierci spadkodawcy, złożyć stosowne oświadczenie o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku. Założenie to zostanie zawieszone, jeśli przy składaniu wspomnianego dokumentu wymagane będzie zezwolenie sądu opiekuńczego.
Taka zmiana zadziała na korzyść małoletnich i ubezwłasnowolnionych — nie stracą oni przynależnego im spadku tylko z powodu niedopełnienia formalności. Oświadczenie dot. odmowy lub przyjęcia spadku mogliby złożyć również ich opiekunowie.
Uchylanie się od obowiązków będzie słono kosztować
W nowelizacji wskazano również, że osoby, które notorycznie nie płaciły spadkodawcy alimentów, mogą zostać wyłączone z dziedziczenia. To samo tyczy się osób, które uchylały się od opieki nad spadkodawcą.