W Zakopanem znów zdzierają "dutki" z turystów. Za nic mają wyrok sądu

Miłośnicy gór, którzy regularnie odwiedzają Zakopane, nie będą mieli łatwego życia. Radni ze stolicy Tatr nie wzięli pod uwagę wyroku sądu, który uznał, że nie powinni pobierać dodatkowej opłaty od turystów. Władze miasta właśnie ogłosiły wejście w życie uchwały, która oznacza dla turystów dodatkowe koszty.
Władze miasta nie dają za wygraną. Turyści będą płacić więcej
Turyści od lat powtarzają anegdoty o specyficznym podejściu górali z Zakopanego do pieniędzy, a materiału do tych żartów dostarczają im sami miejscowi. Pewien czas temu sieć zalała fala komentarzy na temat mężczyzny w przebraniu misia z Krupówek, który zażądał od influencerki opłaty, za to, że nagrywała wideo na ulicy.
Od lat w mediach pojawiały się także historie o właścicielach działek pod Tatrami, którzy pobierali opłaty od turystów za przejście na skróty przez ich teren oraz o parkingowych, którzy dysponują dwoma cennikami: jednym dla lokalnych mieszkańców, a drugim dla przyjezdnych.
Teraz do tego grona dołączają radni z Zakopanego, którzy uparcie chcą pobierać od turystów tzw. opłaty miejscowe za pobyt w mieście trwający powyżej doby, choć według sądu nie powinni tego robić.
Góralom w Zakopanem puściły nerwy. Rada miasta przyjęła uchwałę, będzie batem na bogaczy Już nie Zakopane. Arabscy turyści zaleją inny region, wkrótce przemieni się w "mały Dubaj"Znany profesor zaskarżył decyzję miasta i wygrał
Po tym jak Zakopane wprowadziło opłatę miejscową dla turystów w wysokości 2 zł dziennie, pojawiły się pytania o to, czy jest ona pobierana legalnie. W przepisach wskazano bowiem, że miasto spełnia warunki klimatyczne i krajobrazowe uzasadniające jej pobieranie.
Tymczasem prof. ASP Bogdan Achimescu złożył skargę na nowe przepisy do sądu administracyjnego. Jej zasadność podkreślał wskazując, że jakość powietrza w Zakopanem nie spełnia niezbędnych norm. Określa je rozporządzenie Rady Ministrów z 2007 roku.

Po stronie autora skargi stanęła Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie zgodził się z naukowcem i unieważnił uchwałę, jednak urzędnicy z Zakopanego nie dawali za wygraną i złożyli skargę kasacyjną. Naczelny Sąd Administracyjny oddalił ją 1 kwietnia. Tym samym powstrzymał wyrok sądu wojewódzkiego. W międzyczasie, jak informuje PAP, władze miasta znalazły jednak sposób, żeby nadal pobierać opłatę.
Nowe przepisy już obowiązują
Uchwałę rady miasta o opłacie miejscowej dla turystów w wysokości 2 zł wydano nową. Według niej opłata dla turystów w Zakopanem ma wynosić 1,90 zł za każdą dobę. Uchwała została opublikowana w dzienniku urzędowym 28 marca i obowiązuje od soboty 12 kwietnia.
“Obowiązek zapłaty opłaty miejscowej na terenie miasta Zakopane nadal istnieje i jest ona pobierana przez inkasentów” – poinformował burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz w oficjalnym komunikacie.





































