Wiadomo już kiedy węgiel ostatecznie zniknie z Polski. Potwierdził sam wiceminister

Kończymy wydobywać węgiel, wiceminister potwierdza

Spór o węgiel trwa już od lat, a o planowanym przejściu "na atom" mówi się od dłuższego czasu. Górnicy jednak stanowczo protestowali ze względu na ryzyko utraty miejsc pracy. Reforma polskiej energetyki to jednak kwestia czasu i jedyne co mogą zrobić to odroczyć zmiany.

Wiceminister aktywów państwowych, Artur Soboń był gościem Polskiego Radia w dniu Barbórki. W programie Sygnały Dnia przedstawiciel resortu przyznał, że planowane są rozmowy ze związkami zawodowymi. Zakończenie negocjacji z planowane jest na styczeń 2021 roku.

- Do końca listopada pracowaliśmy w głównych grupach węglowych. Obecnie zebraliśmy ich analizy. Dostaliśmy również raport ekspertów - mówił wiceminister Soboń.

Rząd zapowiada, że ostatnia tona węgla wyjedzie z polskiej kopalni w 2049 roku. Wnioski górników pracujących w głównych grupach węglowych w kraju (m.in. w Polskiej Grupie Węglowej), mają być już przygotowane do dialogu społecznego.

- Pokażemy ten mechanizm 15 grudnia i wrócić do rozmów ze stroną społeczną. Słyszałem zapowiedzi jej przedstawicieli, że podpisanie umowy może nastąpić pod koniec stycznia. Jest to dla mnie ważne, gdyż chcielibyśmy ją przedstawić Komisji Europejskiej, aby móc już korzystać ze środków unijnych i zacząć stopniowo wprowadzać zakładane zmiany - powiedział na antenie Polskiego Radia Artur Soboń.

Restrukturyzacja górnictwa. Rząd przedstawił swój pomysł

W związku z rezygnacją z węgla rząd przedstawił plan transformacji polskiego górnictwa. Jak mówi wiceminister Soboń ci, którzy nie będą mogli pracować w danym zakładzie górniczym, będą relokowani do innej kopalni.

W planach jest także wprowadzenie programów społecznych, które pomogą na zmianę branży górnikom i zatrudnienie ich w innym sektorze gospodarki. Kompletny projekt przekształceń ma być przedstawiony do końca roku.

- Na spółkach energetycznych dzisiaj będzie ciążył największy obowiązek inwestycji w energetyce, stąd transformacja musi, w pierwszej kolejności, uwzględniać ich potencjał - mówił Soboń.

Wiele ma zależeć również od samych górników. Jeszcze jakiś czas temu wiceprzewodniczący "Solidarności" w Polskiej Grupie Węglowej, Artur Braszkiewicz zdradził, że związkowcy mają porozumienie z rządem , na mocy którego będą mogli pracować w kopalniach aż do emerytury.

Zmniejszenie emisji i rezygnacja z węgla może być dla Polski konieczna ze względu na wytyczne Unii Europejskiej. Wspólnota chce, aby do 2050 roku wszystkie państwa członkowskie były "neutralne klimatycznie" co niejako wymusza reformę energetyki.