Wiadomo, co ze stopami procentowymi. Ostatnia decyzja RPP w tym roku
Rada Polityki Pieniężnej podczas swojego grudniowego posiedzenia podjęła decyzję ws. poziomu stóp procentowych. Okazuje się, że zaskoczenia nie ma - spełniły się bowiem oczekiwania ekspertów oraz rynku.
Posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej
Jak co miesiąc, Rada Polityki Pieniężnej zebrała się na kolejne posiedzenie. Jednym z jego tematów był poziom stóp procentowych, który od kilku miesięcy rozgrzewa dyskusje w przestrzeni publicznej.
Z informacji przekazywanych przez portal wiadomosci.radiozet.pl wynika, że w tym roku stopy procentowe zostały obniżone przez RPP dwa razy. Pierwsza obniżka miała miejsce we wrześniu i wynosiła 75 pkt. bazowych, zaś druga w październiku i wynosiła 25 pkt. bazowych.
Fatalne wieści dla polskich przedsiębiorców, będzie jeszcze gorzej. Szykują się wydatkiJest decyzja ws. stóp procentowych
Przed środowym posiedzeniem Rady Polityki Pieniężnej, poziom stopy referencyjnej wynosił 5,75 proc. w skali rocznej. Jest to główna stopa NBP, lecz istnieją również inne - przykładowo, wysokość stopy lombardowej to 6,25 proc., a dyskontowej - 5,85 proc. w skali rocznej.
Decyzja Rady Polityki Pieniężnej podjęta na środowym posiedzeniu nie zaskakuje. Stopy zostały pozostawione bez zmian na poziomie, na którym znajdują się od październikowego posiedzenia RPP.
Zgodnie z oczekiwaniami
Okazuje się, że tym samym spełnione zostały oczekiwania rynku i przewidywania ekspertów. Według części z nich, powodem takiego kursu jest polityczna niepewność co do przyszłego roku - wiele elementów obecnie funkcjonujących, tak jak np. zerowy podatek VAT na żywność, wygasa wraz z końcem roku i nie wiadomo, czy zostanie przedłużonych na 2024 rok.
Ile może potrwać taka pauza w polityce RPP co do stóp procentowych? Według cytowanej przez wiadomosci.radiozet.pl wypowiedzi Adama Antoniaka, ekonomisty ING BSK, najbliższe obniżki stóp mogą nastąpić najwcześniej w marcu. Z kolei wypowiedź Bartosza Sawickiego, analityka Cinkciarz.pl przytaczana przez portal wskazuje, że Rada może chcieć zaczekać na marcową projekcję inflacyjną. Innym ważnym elementem jest również nowelizacja budżetu, która ma uwzględniać zmiany postulowane w kampanii wyborczej.
źródło: wiadomości.radiozet.pl
